To już drugi raz, gdy zegarek zmienił właściciela. Po raz pierwszy został sprzedany na aukcji Andy Warhol Collection Part II w grudniu 1988 roku, wraz całą kolekcją biżuterii artysty (w tym ponad 100 zegarkami), którą odkryto w sekretnej komorze jego szafki na akta, podczas demontażu mebla. Teraz trafił na aukcję osobno.

Rzeczoznawcy Sotheby’s oszacowali jego wartość na 40-80 tys. dol. Finalnie okazało się, że jest wart o wiele więcej. Nie tylko dlatego, że należał do Warhola (choć to znaczny walor).

Zegarek pochodzi z pierwszej serii chronometrów, w których firma Patek Philippe zastosowała mechanizm automatyczny. Do tego wyróżnia się smukłą klasyczną kopertą o średnicy 36 mm, wykonaną z różowego, 18-karatowego złota oraz dwukrotnie wypalaną, emaliowaną tarczą, utrzymaną w ciepłej i subtelnej barwie jasnego beżu (emalia nie jest podatna na utlenianie lub uszkodzenia spowodowane wilgocią).

Warhol kupił go ok. 1955 r. u wenezuelskiego dystrybutora marki Patek Philippe - Serpico Y Laino. Sygnatura dystrybutora znajduje się na tarczy pod sygnaturą marki.