Zakupy wywołują u niej... niepokój
Kiedy na ekranie portretowała ikoniczną bohaterkę serialu „Seks w wielkim mieście”, stała się idolką milionów kobiet. Wyzwolona, atrakcyjna, z doskonałym gustem i modowym zacięciem, który podziwiały – i którego po trosze jej zazdrościły – fanki, Carrie Bradshaw była kobiecym głosem pokolenia. A wraz z nią Sarah Jessica Parker, którą niejednokrotnie utożsamiano z jej bohaterką. Było to tym łatwiejsze, że Parker prywatnie wyróżniała się podobnym zamiłowaniem do efektownych strojów oraz zdolnością kreowania trendów.
Każdy, kto kiedykolwiek obejrzał choć jeden odcinek „Seksu w wielkim mieście”, z pewnością wie, że Carrie Bradshaw miała istną obsesję na punkcie zakupów, szczególnie jeśli chodzi o buty. Dziwić może zatem niedawne wyznanie grającej ją przez lata gwiazdy.
Sarah Jessica Parker, która niezwykle wiarygodnie wykreowała swoją postać na ekranie, wcielając się w nią przez sześć lat trwania serialu, nie podziela tej samej co ona fascynacji zakupami. Co więcej, wywołują one u niej wręcz niepokój, a nawet wyrzuty sumienia.
„Nie jestem typem zakupoholiczki i prawdę mówiąc nigdy nie byłam” – zdradziła będąc gościem porannej audycji „Fifi, Fev i Byron” emitowanej przez australijską rozgłośnię radiową Fox FM. Aktorka ujawnia, że w przeciwieństwie do swojej bohaterki, zanim wyda pieniądze na ubranie, dokładnie analizuje wszystkie za i przeciw.
„Zakupy mogą czasem budzić we mnie niepokój, źle się wtedy czuję. Kupuję coś i myślę: czy naprawdę tego potrzebuję? Czy będę chciała to nosić za pięć lat? Czy to nadal będzie dobrze na mnie wtedy wyglądać?” – wyznaje Parker. Choć nie przejawia ona tej samej obsesji na punkcie butów i zakupów, postrzega ona zakupoholizm Carrie i jej miłość do mody i ubrań jako ważny element postaci, pewnego rodzaju pasję bohaterki; bohaterki, która bądź co bądź stała się ikoną popkultury.
Trudno jednak uznać, że Parker zdystansowała się całkowicie od świata mody. Co znamienne, cytowanego wywiadu udzieliła ona podczas wizyty w Australii, którą odbyła, aby promować swoją autorską linię obuwia SJP Collection. Po wprowadzeniu kolekcji na rynek w Stanach Zjednoczonych w 2014 r., a trzy lata później w Wielkiej Brytanii, aktorka zabrała swoje projekty i udała się na podbój kolejnego, tym razem australijskiego rynku. Carrie Bradshaw, bodaj najbardziej znana wielbicielka stylowych szpilek, z pewnością byłaby zachwycona.