Makijaż dopasowujemy z reguły do naszej karnacji i rodzaju skóry oraz stroju i okoliczności wydarzenia. Sprawa nieco komplikuje się, gdy nosimy okulary. Należy pamiętać przede wszystkim o tym, że szkła dedykowane dalekowidzom, nazywane potocznie "plusami", optycznie powiększają oko, natomiast te przeznaczone dla krótkowidzów, czyli "minusy" – pomniejszają je.

Głównym celem makijażu oka jest zatem wyrównanie tych różnic.

"Gdy oczy wydają się większe, wyraźnie widać, jakie masz makijażowe umiejętności. Musisz więc zachować ostrożność i dołożyć wszelkich starań, by precyzyjnie nakładać kosmetyki. W przypadku krótkowidza warto zastosować trik, dzięki któremu oczy wydadzą się większe. W tym celu zaaplikuj na linię wodną białą lub cielistą kredkę. Unikaj cieni do powiek w ciemnych kolorach, gdyż oczy będą wówczas wyglądały na zmęczone. Pamiętaj też o dokładnym rozczesaniu i podkreśleniu brwi, które stanowią naturalną ramę oka i wpływają na wygląd całej twarzy" – radzi w rozmowie z magazynem "Vogue" wizażystka Lisa Eldridge, z której usług korzystają takie gwiazdy, jak Adriana Lima, Amanda Seyfried czy Alicia Vikander.

Równie ważne jest wykończenie makijażu oka. Choć kobiety zazwyczaj dążą do maksymalnego wydłużenia rzęs, w przypadku okularnic taka strategia może przynieść więcej szkody niż pożytku. Aby uniknąć irytującego uderzania rzęs o szkła, warto skupić się nie tyle na ich wydłużaniu, co podkręceniu i pogrubieniu.

"Użyj mascary, która dokładnie rozdziela włoski, gdyż pod okularami wszelkie mankamenty będą bardziej widoczne. Przed wytuszowaniem rzęs, podkręć je zalotką. Możesz również zrezygnować z tuszowania górnych rzęs, malując jedynie dolne. Na powiece rozmaż delikatnie czarną kredkę – w ten sposób oko optycznie się otworzy" – wskazuje Eldridge.

Panie noszące okulary często borykają się z problemem ścierania i rozmazywania podkładu w okolicy nosa. Ekspertka ma na to prosty sposób.

"Po pierwsze trzeba unikać nakładania na nos zbyt dużej ilości fluidu, aby nie pojawiły się nieestetyczne ślady i wgniecenia. W miejscu, w którym noski okularów stykają się ze skórą, możesz zaaplikować odrobinę korektora. Na koniec spryskaj twarz sprayem utrwalającym" – podpowiada wizażystka.

Okularnice powinny też rozważyć makijaż, w którym główną rolę grają mocno zaakcentowane usta. "Pomalowanie ust szminką w mocnym kolorze to doskonałe rozwiązanie, które wprost nie może się nie udać. Oko podkreślamy dyskretnie, stawiając na delikatny, perłowy cień do powiek" – dodaje Eldridge.