McConaughey jest nękany przez swoją psychofankę od kwietnia 2022 roku. Jak podaje serwis Fox News, kobieta wysyłała mu frywolne listy i maile, w których twierdziła, że jest jego żoną.

Oskarżyła też McConaugheya o to, że nie zapłacił jej 100 tys. dolarów, gdy pracowała dla niego jako specjalistka ds. strategii mediów społecznościowych, choć w rzeczywistości nigdy nie była przez niego zatrudniona.

Chodziło jej tylko o to, by móc zobaczyć go w sądzie. Ostatnio z kolei twierdziła, że jest współautorką napisanej przez McConaugheya książki dla dzieci "Just Because".

Gdy stalkera zapowiedziała, że zamierza pojawić się na spotkaniu autorskim, które McConaughey miał mieć w księgarni Barnes & Noble w Los Angeles, aktor postanowił działać. Zgłosił sprawę do sądu, argumentując, że obawiał się, że kobieta może wyrządzić mu krzywdę.

Sędzia nałożył na kobietę tymczasowy zakaz zbliżania się do McConaughey, który zaczął obowiązywać jeszcze przed spotkaniem autorskim. Psychofanki aktora to jednak nie odstraszyło. Zgodnie z zapowiedzią pojawiła się na wieczorze autorskim. Błyskawicznie podeszli do niej policjanci i poinformowali ją o wydanym wobec niej zakazie zbliżania się. Następnie wyprowadzili ją z księgarni.

W książce "Just Because" młodzi czytelnicy nie znajdą opowieści, a jedynie napisane dwuwierszem refleksje i lekcje życiowe, które sam autor przekazuje swoim dzieciom - 15-letniemu Leviemu, 13-letniej Vidzie i 10-letniemu Livingstonowi.

Aktor przyznał, że pomysł na książkę przyszedł do niego we śnie. Trzy lata temu ukazała się jego pierwszego książka - autobiografia "Zielone światła", która stała się bestsellerem.