Podczas szczerego wywiadu, którego Victoria Beckham udzieliła komitetowi przeciwdziałającemu znęcaniu się - Anti-Bullying Alliance, żona byłego kapitana reprezentacji Anglii wróciła pamięcią do czasów dzieciństwa. Okazuje się, że nie wszystkie wspomnienia są dla Victorii przyjemne.

Jak sama przyznała, w młodości często padała ofiarą nękania, tym samym nie było jej łatwo nawiązywać nowe przyjaźnie.

"W młodości byłam bardzo prześladowana, często znęcano się nade mną. Rozmawiam na ten temat z moją córką, Harper. Powtarzam jej, że gdy widzi na placu zabaw samotną dziewczynkę, niech idzie z nią porozmawiać, niech ma w pamięci, że tą małą dziewczynką była kiedyś jej mama. To bardzo bolesne. Na szczęście Harper bardzo łatwo nawiązuje nowe przyjaźnie, ja niestety nie miałam tej łatwości" - przyznała w nagraniu Beckham.

Opublikowane nagranie projektantka opatrzyła krótkim wpisem. Z jednej strony podkreśliła niezwykłą dumę, że patrząc na swoją latorośl, widzi bardzo silną, a jednocześnie niezwykle wrażliwą, empatyczną i troskliwą osobę. Z drugiej strony była członkini zespołu Spice Girls podkreśliła, jak ważny jest trwający właśnie Tydzień Przeciwko Znęcaniu się.

"Nie można milczeć, gdy ktoś jest sam lub jest zastraszany. Bądź najżyczliwszą osobą w klasie" - apelowała Beckham.