Na czwartej pozycji najczęściej granych w polskich stacjach radiowych piosenek w listopadzie, znalazł się utwór Sarsy "Zakryj". To najnowszy singiel piosenkarki zapowiadający jej trzeci solowy album.

"Utwór jest wielowarstwowy, to nie tylko muzyka i tekst oparty na moich doświadczeniach i wrażliwości, ale również dodatkowy symboliczny przekaz, którego odszyfrowanie pozostawiam indywidualnej kreatywności każdego mojego odbiorcy" - mówi o piosence Sarsa. "Moi fani są do tego przyzwyczajeni i mają bardzo wysoką inteligencję emocjonalną, więc wierzę w to, że spełnię ich oczekiwania najnowszym singlem" - dodaje gwiazda.

Singiel "Zakryj" był promowany przez 9 grafik na Instagramie, które w sposób symboliczny nawiązują do zjawiska synestezji: każdy słyszany dźwięk łączy się jednocześnie z kolorem, światłem, smakiem, dotykiem i kształtem.

Na miejscu piątym notowania najpopularniejszych utworów w listopadzie znalazł się singiel "Nie ma fal" Dawida Podsiadły. Tytułowa piosenka z jego najnowszego albumu "Małomiasteczkowy" już stała się przebojem, z kolejnym singlem rzecz ma się podobnie.

„Nie ma fal” to opowieść o trudach w relacji z drugą osobą. "To utwór o sytuacjach, w których pozornie wszystko jest w porządku. A mimo to jakoś trudno wyobrazić sobie kolejny dzień z przyjemnością" – wyjaśniał muzyk.

Uwagę przykuwa też nagranie towarzyszące piosence. Nie jest to teledysk, o czym autorzy materiału informują już na początku. „Do tego utworu będzie teledysk, taki prawdziwy. Ale dopiero za jakiś czas, więc teraz, żebyście nauczyli się słów na koncerty, zrobiliśmy tzw. lyrics video, czyli muzykę z tekstem. Jak zespoły z zagranicy” – można przeczytać w opisie do singla.

Tekst do piosenki napisał Dawid Podsiadło. W warstwie muzycznej wspomagał go Bartosz Dziedzic.

W drugiej dziesiątce najpopularniejszych kawałków listopada są również polskie piosenki: "Krawiec" Filipa Lato, "Serce nie sługa" Ani Dąbrowskiej oraz "Wystarczę ja" - nowy singiel Pawła Domagały.

Drugą dziesiątkę najpopularniejszych nagrań listopada zamyka "Kto nie kochał", solowe nagranie Piotra Cugowskiego.