Zwolennicy tej metody pielęgnacji podkreślają, że szczotkowanie ciała na sucho to doskonały sposób usunięcie martwego naskórka, poprawę krążenia i nadanie skórze blasku i jedwabistości. Ten szybki i prosty sposób pielęgnacji często zalecany jest jako jeden z porannych rytuałów piękna, które poza pobudzaniem wspomagają również oczyszczanie.

"Zacznij od stóp i poruszaj się w górę szczotkując kolejno nogi i ramiona, klatkę piersiową, plecy i brzuch" - wyjaśnia dr Jonquille Chantrey. "Każdy ruch wykonuj w kierunku serca, aby był on zgodny z krążeniem i układem limfatycznym. Szczotkując brzuch i klatkę piersiową wykonuj ruchy okrężne, zgodne z ruchem wskazówek zegara" - dodaje. Jak podkreśla ekspert, taki zabieg ma przede wszystkim za zadanie pobudzić pracę układu limfatycznego.

Choć zwolenników tej metody nie brakuje, dr Tina S. Alster na łamach magazynu "Time" oddziela jednak fakty od mitów. Przyznaje, że taka forma pielęgnacji skóry faktycznie sprzyja złuszczaniu się naskórka, co może przekładać się na nieco lepszą kondycję skóry - stanie się ona gładsza, bardziej promienna.

Suche szczotkowanie usunie martwe komórki skóry, ale złuszczanie nie jest konieczne dla nastolatków i dwudziestolatków. Młoda skóra szybko się regeneruje i nie wymaga bardzo inwazyjnych zabiegów pielęgnacyjnych. W nieco późniejszym wieku taka forma pielęgnacji może okazać się przydatna. "Takie zabiegi powinny być wykonywane bardzo delikatnie i niezbyt często, gdyż ich nadużywanie może wyrządzić więcej szkody niż pożytku" - podkreśla ekspert.

Dermatolog, dr Marc Glashofer, przestrzega przed takimi zabiegami osoby, które mają bardzo suchą skórę i cierpią np. na egzemę.