Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Świeżo adoptowany pies uratował swoją właścicielkę

Świeżo adoptowany pies uratował swoją właścicielkę
Przyjaciel ze schroniska kocha najmocniej! (Fot. Getty Images)
O tym, że biorąc psa ze schroniska, zyskuje się wiernego towarzysza, wie każdy, kto zdecydował się na taką adopcję. Teraz przekonała się o tym 84-letnia Pearl Radcliff z Teksasu.
Reklama
Reklama

Jak podała lokalna stacja telewizyjna KHOU 11, Pearl Radcliff znaleziono nieprzytomną, leżącą na chodniku 10 września. Starsza pani wyszła z domu dwa dni wcześniej i od tamtej pory nie było wiadomo, co się z nią dzieje. Jak jednak poinformowała zaniepokojonych krewnych policja, przez cały ten czas nie była sama. Towarzyszył jej wiernie Maximus - dopiero co adoptowany szczeniak.

Pearl cierpi na kłopoty z pamięcią i najwidoczniej one stały się powodem jej zaginięcia. Zaniepokojona rodzina od razu rozpoczęła poszukiwania. Najpierw okolicę, w której mieszka Pearl, przeszukiwał jej siostrzeniec. Gdy to nie przyniosło efektu, powiadomił policję, zamieścił na Facebooku komunikat o zaginięciu cioci wraz z jej zdjęciem, poprosił też o pomoc wolontariusze z grupy EquuSearch.

Ostatecznie nieprzytomną Pearl Radcliff znaleźli policjanci. Ona trafiła do szpitala, a czuwający przy niej Maximusa - znów do schroniska. Nie był tam jednak długo. Gdy siostrzeniec staruszki dowiedział się od policjantów, że pies nie opuścił jego cioci, natychmiast go stamtąd odebrał. I zapewnił, że wierny Maximus zawsze będzie miał u niego dom. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 07.05.2024
GBP 5.0228 złEUR 4.3116 złUSD 4.0056 złCHF 4.4120 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama