Opublikowano zwiastun najdroższego filmu w historii Netfliksa!
Wystawiana przez Interpol czerwona nota to międzynarodowy list gończy za najbardziej poszukiwanymi przestępcami na świecie. Jednak gdy ryzykowny napad sprawia, że krzyżują się ścieżki najlepszego behawiorysty z FBI (w tej roli Dwayne Johnson) i dwójki rywalizujących ze sobą przestępców (Gadot, Reynolds), trudno przewidzieć, co się wydarzy – możemy przeczytać w oficjalnym opisie fabuły „Czerwonej noty".
Pierwotnie film ten miał być pokazywany w kinach. Studio Universal zdecydowało się jednak sprzedać prawa do niego platformie Netflix. Tym samym film ten został oficjalnie najdroższym w historii Netfliksa – jego budżet szacowany jest na 200 milionów dolarów. Co ciekawe, przejście z rąk Universalu na streamingi nie było spowodowane pandemią COVID-19, jak większość podobnych przypadków z ostatnich miesięcy. Do transakcji doszło jeszcze przed wybuchem pandemii.
Budżet filmu "Czerwona nota" niekoniecznie związany jest z jego widowiskowością i rozmachem. Spekuluje się, że około 100 milionów dolarów, czyli połowę całego budżetu produkcji, pochłonęły gaże trójki jego gwiazd. Reynoldsowi i Gadot miało przypaść w udziale po 20 milionów dolarów, natomiast nie wiadomo dokładnie, ile za udział w filmie otrzymał Johnson. Wiadomo jednak, że to jeden z najlepiej opłacanych obecnie aktorów. Do tych wyliczeń trzeba też prawdopodobnie dodać głośną ostatnio za sprawą Scarlett Johansson rekompensatę dla aktorów za hipotetyczne straty, jakie stały się ich udziałem z powodu przeniesienia premiery filmu z kin na streaming. Biorąc to wszystko pod uwagę, na samo nakręcenie filmu nie zostało już tak dużo pieniędzy, jak można by przypuszczać. Po premierze zwiastuna filmu już słychać głosy, że nie widać w nim tych głośno zapowiadanych 200 milionów dolarów.
"Czerwoną notę" wyreżyserował i napisał Rawson Marshall Thurber ("Millerowie", "Drapacz chmur"). W pozostałych rolach w filmie wystąpili m.in. Alexander Perkins, Brenna Marie Narayan, Guy Nardulli oraz Rafael Petardi.