"Matrix" przeszedł już reaktywację i rewolucję - czego możemy spodziewać się po czwartej części filmu­­­­? Twórcy na razie nie zdradzają zbyt wiele. Pewne jest to, że na ekranie ponownie zobaczymy Keanu Reevesa i Carrie-Anne Moss.

"Jesteśmy niezwykle podekscytowani ponownym wejściem do świata Matriksa. Lana jest prawdziwą wizjonerką, wyjątkową i niezwykle kreatywną. Cieszymy się, że pisze, reżyseruje i produkuje ten nowy rozdział we wszechświecie Matriksa" - stwierdził przewodniczący Warner Bros. Picture Group, Toby Emmerich. Szczegóły fabuły nie są znane.

Trzy poprzednie filmy - "Matrix", "Matrix: Reaktywacja" i "Matrix: Rewolucja" - zarobiły łącznie ponad 1,6 miliarda dolarów. Wszystkie trzy zostały napisane i wyreżyserowane przez Lanę Wachowski i jej siostrę, Lilly. O powstaniu czwartej części filmu mówiło się już w 2017 roku.

"Wiele pomysłów - na temat naszej rzeczywistości - na które Lilly i ja wpadłyśmy 20 lat temu, są teraz jeszcze bardziej aktualne. Bardzo się cieszę, że te postaci wróciły do mojego życia" - podsumowuje Wachowski.

"To był scenariusz. To jak został napisany" - wspominał pierwszą część filmu Reeves. "Sposób, w jaki bohaterowie mówią i to, co mówią. Uwielbiałem dialog i pomysły zawarte w scenariuszu. Naprawdę zaskoczył mnie sposób opowiadania historii" - dodał.