Michelle Pfeiffer nauczyła się robić sobie makijaż dzięki YouTube...
"Ciąg dalszy dystansu społecznego, robię samodzielny makijaż. Po raz pierwszy ćwiczę nakładanie sztucznych rzęs. Dzięki Bogu za YouTube! Jestem z siebie całkiem zadowolona" - napisała aktorka na Instagramie.
Na dołączonym do wpisu zdjęciu rzęsy faktycznie wyszły najlepiej. Ale zachwytów nad lookiem aktorki nie podzielają jej fani. Niektórzy czepiają się tego, że nie podała nazwy kanału, z którego korzystała, robiąc swój makijaż.
"Jakiś youtuber właśnie pomógł światowej sławy aktorce... ale nikt nie dowie się, kim on jest" - napisał w komentarzu jeden z internautów. Inna fanka gwiazdy spekuluje, że cała akcja jest ustawką, a Pfeiffer reklamuje YouTube, oczywiście nie za darmo. I że wkrótce zobaczymy na tym kanale, jak krok po kroku robi sobie makeup.
Znaleźli się też jednak tacy fani, którzy stwierdzili, że aktorka nie powinna sobie robić makijażu, bo i bez niego jest piękna.