Kevin Costner zdradził widzom, co będzie dalej z jego czteroczęściowym westernem

Druga część "Horyzontu" miała zadebiutować w kinach w sierpniu. Mimo że pokazywanie dwóch części czteroczęściowej sagi w odstępie niecałych dwóch miesięcy (a mowa o trzygodzinnych filmach) było ryzykowne.
Kiedy pierwsza część okazała się kasową klapą, druga odsłona została wycofana z kalendarza premier kinowych i na razie wciąż nie wiadomo, kiedy będzie można ją zobaczyć. Gorycz porażki łagodzi to, że "Horyzont. Rozdział 1" trafił na streaming i radzi sobie tam całkiem dobrze.
"Mam nadzieję. Marzę. Spotykam się z miliarderami, o których wszyscy słyszeliśmy, a którzy kryją się gdzieś po krzakach" – mówił Costner ze śmiechem w trakcie spotkania z publicznością zorganizowanego przez portal Deadline. Razem z nim pojawili się również autor zdjęć J. Michael Muro, kostiumolożka Lisa Lovaas oraz kompozytor John Debney. Costner zapowiedział, że nie zamierza wycofać się ze swojego projektu.
"Nakręcę trzecią część" – zapewnił oscarowy gwiazdor i twórca "Tańczącego z wilkami". Nie sprecyzował jednak, kiedy można spodziewać się rozpoczęcia zdjęć do ciągu dalszego jego wielowątkowej sagi o podboju Dzikiego Zachodu i ludziach, którzy zaryzykowali wszystko w pogoni za swoim marzeniem.
Gotową część drugą można było zobaczyć we wrześniu podczas specjalnego pokazu w trakcie Festiwalu Filmowego w Wenecji.