Wspomniane badanie wykonał zespół pod kierunkiem profesora Andrew Knighta z Wydziału Zdrowia i Dobrostanu Uniwersytetu Winchesterna na zlecenie ProVeg International. Naukowcy bazowali na ankietach wypełnionych przez 2 536 właścicieli psów.

Ponad połowa uczestników (54 proc.) w okresie trwania badania żywiła swoje zwierzęta konwencjonalną karmą mięsną, jedna trzecia z nich (33 proc.) podawała pupilom surowe mięso, a pozostali (13 proc.) stosowali karmę wegańską.

W ankietach właściciele musieli odpowiedzieć nie tylko na pytania dotyczące żywienia swoich psów, ale też stanu ich zdrowia, częstotliwości wizyt u weterynarza, przyjmowanych leków i występowania typowych problemów zdrowotnych. Celem badania było bowiem zbadanie zależności pomiędzy sposobem odżywiania psa i jego stanem zdrowia.

Efekty analizy ankiet są zaskakujące dla tych, którzy twierdzą, że psy - jako drapieżniki - powinny jeść mięso. "Ustaliliśmy, że najzdrowsza i najmniej niebezpieczna dla psów dieta to dieta wegańska o zbilansowanych właściwościach odżywczych" – poinformował profesor Andrew Knight.

Wyniki badania pokazały ponadto, iż stan zdrowia psów żywionych konwencjonalną karmą mięsną był nieco gorszy niż psów na diecie z surowego mięsa lub wegańskiej. Zwierzęta te wymagały więcej nierutynowych wizyt u weterynarza, częstszego stosowania leków i diet terapeutycznych, a ich właściciele częściej zgłaszali problemy zdrowotne podopiecznych.

Wyniki psów żywionych karmą z surowego mięsa były nieco lepsze w porównaniu z tymi na diecie wegańskiej, jednak autorzy twierdzą, że różnice te nie są istotne statystycznie i że temat wymaga dalszych, bardziej szczegółowych badań, uwzględniających m.in. wiek psów.

Profesor Knight zwraca też uwagę, że podawanie psom surowego mięsa niesie zagrożenia, które nie występują w wypadku diety wegańskiej. "Istnieje wiele badań, które dowodzą, że podawanie surowego mięsa niesie ze sobą ryzyko zakażenia wywołanego przez różne patogeny - bakterie, pasożyty i pierwotniaki. Dotyczy to zarówno psów, jak i ludzi w tym samym gospodarstwie domowym, którzy mogą zarazić się albo od psa, albo od jedzenia, które dla niego przygotowują" – tłumaczy naukowiec.

Choć wyniki badania zespołu prof. Knighta opublikowano w znanym serwisie PLOS One, nie wszyscy są przekonani do tego, że wegańska dieta jest dobra dla zwierząt domowych.

"Jedną z głównych obaw ludzi jest to, czy ich koty i psy będą przy takim żywieniu zdrowe" - zauważa Justine Shotton, prezes Brytyjskiego Stowarzyszenia Weterynaryjnego. I dodaje, że zainteresowanie karmami wegańskimi z pewnością wzrośnie, gdy pojawi się więcej wyników badań dotyczących długofalowych skutków takiego żywienia u dużej liczby zwierząt.

Na razie jednak Brytyjskie Stowarzyszenie Weterynaryjne (BVA) nie zaleca karmienia psów karmą wegańską. "To nowe badanie można zaliczyć do dowodów potwierdzających korzyści ze stosowania takiej diety, ale temat wegańskiego żywienia psów jest wciąż obiektem zainteresowania naukowców i wiele badań jeszcze jest w toku. Nadal brakuje solidnych danych przedstawiających konsekwencje zdrowotne żywienia karmą wegańską dużej liczby psów przez wiele lat. Wciąż czekamy na potwierdzenie, czy roślinne źródła białka sprawdzą się w diecie psa w dłuższej perspektywie" – podsumowuje prezes BVA.