Amerykańska piosenkarka, aktorka i kompozytorka przez lata zmagała się z uzależnieniem od narkotyków, które niemal przypłaciła życiem. W lipcu 2018 roku Lovato trafiła do szpitala na skutek przedawkowania heroiny. Jak sama przyznaje, od śmierci dzieliły ją wówczas minuty. Niegdysiejsza gwiazda Disneya w nowym dokumencie, który jest dla niej swoistym rozliczeniem z bolesną przeszłością, ujawniła kolejne szokujące szczegóły tamtej tragicznej nocy.

Serial dokumentalny "Demi Lovato: Dancing with the Devil", którego premiera odbyła się w ramach festiwalu filmowego South by Southwest Film Festival, opowiada o burzliwym życiu i karierze amerykańskiej artystki, która opowiada w nim szczerze o swoich najtrudniejszych doświadczeniach i traumach. Ich przepracowanie, jak sama przyznaje, zajęło jej wiele lat. Lovato ujawniła m.in., że feralnej nocy, kiedy omal nie umarła wskutek przedawkowania, będąc w stanie skrajnego odurzenia, została wykorzystana seksualnie przez dilera, u którego kupowała używki.

"Kiedy mnie znaleźli, byłam naga, prawie fioletowa. Po tym, jak mnie wykorzystał, po prostu zostawił mnie na pewną śmierć. Gdy obudziłam się w szpitalu, lekarze zapytali, czy w nocy uprawiałam seks za obopólną zgodą. Odpowiedziałam, że tak. Chociaż niewiele pamiętałam, miałam przebłyski pamięci, jak on leży na mnie. Dopiero miesiąc po przedawkowaniu zdałam sobie sprawę z tego, że nie mogłam wtedy podjąć racjonalnej, świadomej decyzji" – ujawniła gwiazda.

Lovato opowiedziała też o innym traumatycznym doświadczeniu z przeszłości, które było przyczyną późniejszego rozwinięcia się u niej zaburzeń odżywiania. "Jako nastolatka znalazłam się w bardzo podobnej sytuacji. Straciłam dziewictwo w wyniku gwałtu. Byłam częścią disneyowskiego tłumu, który ogłaszał wszem i wobec, że czeka z pierwszym razem do ślubu. Niestety, mój pierwszy raz nie był romantyczny. Potem musiałam regularnie widywać tego człowieka, co sprawiło, że praktycznie przestałam jeść. Radziłam sobie z tym na różne sposoby" – wyznała.

Gwiazda dodała, że postanowiła później skontaktować się ze swoimi oprawcami, by wreszcie zamknąć ten rozdział w swoim życiu. "Wszystko to sprawiło, że poczułam się jeszcze gorzej. Było to podręcznikowe odtwarzanie traumy, która przez lata wykańczała mnie psychicznie. Kiedy to się wydarzyło, nie potrafiłam nazwać rzeczy po imieniu i przyznać, że zostałam zgwałcona" – zaznaczyła artystka.

Serial dokumentalny "Demi Lovato: Dancing with the Devil" zadebiutuje w serwisie YouTube już 23 marca.