Sen należy do filarów zdrowego trybu życia. Niewyspani borykamy się z wieloma nieprzyjemnymi dolegliwościami w ciągu dnia. Stajemy się drażliwi, pogorszeniu ulega nasza koncentracja. Zwiększa się apetyt na niezdrowe przekąski, co w konsekwencji może prowadzić do tycia. Niedobór snu grozi także rozwojem wielu groźnych schorzeń, jak cukrzyca, nowotwory czy zaburzenia psychiczne. Jak wykazały tegoroczne badania naukowe, negatywnie wpływa on także na odporność organizmu.

Bezsenność jest tymczasem problemem globalnym, który w niespokojnych czasach pandemii uległ znacznemu nasileniu. Jednym z najczęstszych katalizatorów bezsenności jest stres, który towarzyszy obecnie większości. Jakości snu szkodzą również niezdrowa, bogata w tłuszcz i cukier dieta oraz brak ruchu, będący naturalną konsekwencją społecznej izolacji, do której zostaliśmy zmuszeni. Przyczyn pojawienia się kłopotów z zasypianiem może być jednak więcej.

Zgubna wielofunkcyjność łóżka

Aby lepiej sypiać, warto zadbać o warunki panujące w sypialni. Wygodne łóżko i odpowiednia temperatura to priorytety. Nawet najwygodniejszy materac może jednak nie wystarczyć. Powodem trudności z zasypianiem bywa wykonywanie w łóżku zbyt wielu niezwiązanych ze snem czynności. Jeśli bowiem służy nam ono za stanowisko pracy, miejsce odpoczynku i spożywania posiłków, często prowadzi to do swoistej dezorientacji mózgu.

„Jeśli leżąc w łóżku oglądamy telewizję, czytamy, jemy, pracujemy, rozwiązujemy krzyżówki czy przeglądamy media społecznościowe, nasz mózg przestaje kojarzyć je ze snem, a zaczyna reagować na nie jak na bodziec aktywizujący" – wyjaśnia na łamach „Psychology Today" psycholog kliniczny Michael J. Breus. „Zarezerwuj więc tę przestrzeń wyłącznie do snu i seksu. To pomoże mózgowi uniknąć dezorientacji, a co za tym idzie uwolni cię od kłopotów z zasypianiem" – podpowiada.

Ból pleców

Powodem może być też ból pleców. Powstały w efekcie kontuzji czy przyjmowania złej postawy w trakcie pracy, często powoduje, że trudno skupić się na czymkolwiek innym. Jedną z konsekwencji tej dolegliwości jest bezsenność. Aby tego uniknąć, wykonuj codziennie ćwiczenia. "Pamiętaj o rozciąganiu. Wykonywanie ćwiczeń rozciągających każdego ranka, choćby przez pięć minut, rozluźni mięśnie pleców. Warto również umieścić pod kolanami małą poduszkę, gdy idziemy spać. To powinno pomóc zmniejszyć nacisk na kręgosłup" – instruuje Breus.

Menopauza

Powodem bezsenności u kobiet może być również menopauza. Wynika to ze zmniejszonej w okresie klimakterium produkcji hormonów, w tym estrogenu i progesteronu. „Hormony te równoważą wiele funkcji organizmu, takich jak nastrój, libido oraz sen. Estrogen ułatwia zasypianie i zapobiega budzeniu się w nocy. Progesteron zaś, nazywany hormonem dobrego samopoczucia, chroni przed lękiem, stabilizuje nastrój oraz stymuluje neuroprzekaźnik GABA, czyli kwas gamma-aminomasłowy, który wykazując działanie uspokajające układ nerwowy, polepsza jakość snu" – tłumaczy Breus.

Ważne jest, by zadbać o to, by kłaść się do łóżka o stałej porze, unikać ekspozycji na niebieskie światło emitowane przez urządzenia elektroniczne oraz spożywać lekkostrawne pokarmy na kilka godzin przed snem. Pamiętajmy również, by zrezygnować wieczorem z kofeiny oraz cukru.

Zbyt długie drzemki

Dla wielu z nas popołudniowa drzemka to relaksujący i dodający wigoru codzienny rytuał. Niekiedy może nam przynieść szereg korzyści, poprawiając nastrój i wydajność – zarówno fizyczną, jak i umysłową. Kluczowy pozostaje umiar. Zbyt długa lub późna drzemka może zaszkodzić. „Jeśli wybierasz się na drzemkę, nie rób tego po godzinie 16. I ogranicz się do 90 minut. Dłuższa drzemka sprawi, że wejdziesz w fazę REM. Wówczas trudniej będzie ci zasnąć w nocy, mimo że ciało nie będzie wypoczęte" – przestrzega Breus.