Frusciante, który nagrał z zespołem jedne z najbardziej uznanych płyt: "Mother’s Milk", "Blood Sugar Sex Magik" i "Californication", wrócił do składu 8 lutego 2020 r. na koncerty zorganizowane podczas uroczystości żałobnej, upamiętniającej producenta filmowego Andrew Burkle'a, syna miliardera Ronalda Burkle’a.

Później był wspomniany album "Unlimited Love", który odniósł światowy sukces komercyjny, debiutując jako numer jeden w 16 krajach. W USA okazał się drugim numerem jeden zespołu na liście Billboard 200 po "Stadium Arcadium" z… 2006 roku. Co znamienne oba te albumy wyprodukował ten sam człowiek: Rick Rubin.

Można chyba powiedzieć, że Red Hot Chili Peppers jest w dobrej formie, ponieważ już zapowiadają kolejne wydawnictwo. Będzie nosiło tytuł: "Return Of The Dream Canteen" i ma pojawić się 14 października, zaledwie sześć miesięcy po poprzednim. Z oświadczenia zespołu wynika, że nowa muzyka powstała podczas sesji "Unlimited Love", czyli jej producentem znów jest Rick Rubin.