"Jeśli wygramy z Kostaryką, chcę buziaka, oczywiście w policzek, od brytyjskiej królowej" - napisał na Twitterze napastnik piłkarskiej reprezentacji Włoch Mario Balotelli. Od wyniku tego spotkania zależy los w mistrzostwach świata drużyny angielskiej.

Taka informacja pojawiła się na koncie ekscentrycznego "Super Mario" krótko po zakończeniu wczorajszego spotkania Urugwaj - Anglia (2:1).

Porażka rodaków Elżbiety II oznacza, że zachowają oni szanse na awans do 1/8 finału tylko w przypadku piątkowej wygranej "Azzurrich". Strata punktów przez Italię będzie równoznaczna z wyeliminowaniem Anglii już po dwóch, zakończonych porażkami, meczach grupowych.

Balotelli wcześniej przyczynił się do pierwszej przegranej Anglii w tegorocznym mundialu, zdobywając gola na 2:1 w konfrontacji tych drużyn.

Pojedynek Włochy - Kostaryka dzisiaj w Recife o godz. 17:00 czasu GMT.