Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Autor słynnych zdjęć księżnej Diany oskarża twórców "The Crown" o manipulacje

Autor słynnych zdjęć księżnej Diany oskarża twórców "The Crown" o manipulacje
Ostatnie wakacje w swoim życiu Diana spędziła z Dodim Al-Fayedem i pod ostrzałem aparatów paparazzich... (Fot. Michel Dufour/WireImage)
Najnowszy, a zarazem ostatni sezon bijącego rekordy serialu 'The Crown', wzbudzał kontrowersje na długo przed premierą. W finałowych odcinkach produkcji opowiadającej o brytyjskiej rodzinie królewskiej pojawił się bowiem wątek tragicznej śmierci księżnej Diany.
Reklama
Reklama

"The Crown" to jeden z najgłośniejszych seriali Netflixa. Zrealizowana z rozmachem produkcja, która opowiada o losach nieżyjącej królowej Elżbiety II i członków jej rodziny, od początku wywołuje jednak nie tylko zachwyty, ale i spore kontrowersje.

Scenarzystom notorycznie zarzuca się bowiem przeinaczanie faktów, co rzekomo wprowadza widzów w błąd, rujnując przy tym wizerunek monarchii. I choć twórca serii Peter Morgan wielokrotnie podkreślał w rozmowach z prasą, że "The Crown" to nie dokument, a jedynie inspirowany faktami serial fabularny, argumentacja ta nie przekonuje niezadowolonych – zwłaszcza tych z otoczenia royalsów.

Ogromne zamieszanie jeszcze przed premierą wywołał najnowszy, szósty sezon "The Crown", który wieńczy całą serię. Koncentruje się on bowiem na postaci księżnej Diany i wydarzeniach poprzedzających jej tragiczną śmierć.

Mohammed Al-Fayed, wieloletni właściciel Harrodsa, marzył o ślubie swojego syna z księżną Dianą. Na zdj. nieżyjący już miliarder przy rzeźbie słynnej pary, którą można było podziwiać w najsłynniejszym domu towarowym świata. (Fot. PAP/EPA)

Arystokratka zmarła w paryskim szpitalu 31 sierpnia 1997 roku w wyniku obrażeń, jakich doznała w wypadku samochodowym. Kierowca Lady Di, który starał się za wszelką cenę uciec śledzącym ją paparazzim, nie opanował pojazdu i uderzył w filar tunelu Alma. W wypadku zginął też ówczesny partner księżnej, egipski producent filmowy Dodi Al-Fayed.

Obsesję bulwarowej prasy na punkcie romansu Diany i Dodiego zapoczątkowały słynne już zdjęcia autorstwa włoskiego fotografa Mario Brenny. 1 sierpnia 1997 roku uwiecznił on parę, która wymieniała czułości wypoczywając na luksusowym jachcie na Sardynii. Z "The Crown" dowiadujemy się, że miejsce cumowania łodzi wskazał fotografowi ojciec Dodiego, miliarder Mohamed Al-Fayed. Liczył on na to, że gdy prasa napisze o ich romansie, Diana i Dodi wezmą ślub.

W rozmowie z "The New York Times" Brenna stwierdził wprost, że to nieprawda. "Pomysł, że mnie wynajął, jest absurdalny i całkowicie zmyślony" – skwitował. I zaznaczył, że każdego roku o tej porze bywał na Sardynii, mając nadzieję, że uda mu się zrobić z ukrycia zdjęcia sławnym osobom. "Natknięcie się na Dianę i Dodiego to był niesamowity łut szczęścia" – zapewnił.

Zdjęcie autorstwa Brenny 10 sierpnia 1997 roku zamieścił na pierwszej stronie brytyjski tabloid "Sunday Mirror". "Pocałunek" – głosił nagłówek. Fotograf ujawnił, że w ciągu następnych kilku miesięcy zarobił na sprzedaży zdjęć pary około 1,7 miliona funtów.

Wersję przedstawioną w serialu obalił też były rzecznik nieżyjącego Mohameda Al-Fayeda. "To totalny nonsens" – stwierdził w rozmowie z serwisem Deadline Michael Cole.

Pierwsza część 6. sezonu "The Crown" trafiła do katalogu Netflixa 16 listopada. Finałowe odcinki serii zadebiutują na tej platformie 14 grudnia.

Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
Dodaj komentarz
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 26.04.2024
GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama