Arnold Schwarzenegger opowiedział o znajomości z Brucem Willisem

"Uważam, że jest fantastyczny. Przez lata był ogromną gwiazdą. I myślę, że już zawsze będzie pamiętany jako wielka, ogromna wręcz gwiazda, ale też jako życzliwy człowiek. Całkowicie rozumiem, że z powodów zdrowotnych musiał odejść na aktorską emeryturę. Ale my w pewnym sensie nigdy nie odchodzimy na emeryturę. Bohaterowie kina akcji przeładowują broń" – oznajmił Schwarzenegger w rozmowie z portalem Cinema Blend.
Schwarzeneggera i Willisa w przeszłości łączyły nie tylko projekty filmowe, ale też biznesowe. Obaj wspólnie z Sylvestrem Stallone byli współwłaścicielami globalnej sieci restauracji Planet Hollywood na początku jej istnienia. Na dużym ekranie spotkali się przy okazji serii "Niezniszczalni", jednak były to zaledwie występy gościnne. W drugiej części tego cyklu można było ich podziwiać razem w jednej efektownej scenie akcji.
Bruce Willis praised by Arnold Schwarzenegger amid dementia diagnosis: ‘Action heroes, they reload’ https://t.co/wUei8xOjof
— Fox News (@FoxNews) May 31, 2023
W marcu tego roku Bruce Willis świętował 68. urodziny. Spędził je w towarzystwie najbliższych: żony Emmy Heming Willis, byłej żony Demi Moore oraz córek z pierwszego i drugiego małżeństwa. W ubiegłym roku jego rodzina ogłosiła, że aktor kończy karierę. Powodem tej decyzji była afazja - choroba powodująca zaburzenia funkcji językowych i mowy spowodowane uszkodzeniem mózgu. Objawia się ona również problemami z pamięcią.
Arnold Schwarzenegger jest wierny swojej filozofii "przeładowywania broni". Po latach oszałamiającej kariery rozpoczętej filmem "Terminator" i klęsce kasowej kilku filmów z jego udziałem, zdecydował się na karierę polityczną.
Przez lata piastował urząd gubernatora Kalifornii. Później wrócił do aktorstwa i z mniejszym lub większym powodzeniem gra w kolejnych produkcjach do dziś. Serial "FUBAR" to jego pierwszy duży występ na małym ekranie.
W czerwcu widzowie będą mogli obejrzeć też trzyodcinkowy serial dokumentalny pod tytułem "Arnold".