Annie Lennox sprząta po niechlujnych sąsiadach
"W trakcie spacerów zbieram moim cudownym, limonkowym, błyszczącym metalicznym patyczkiem śmieci z pobocza drogi" - napisała. "Bylibyście zdumieni tym, co znajduję. Dzisiejsze skarby obejmują: pęknięty obiektyw aparatu fotograficznego, monetę, trzy piłki tenisowe, piłeczkę golfową, mnóstwo niedopałków papierosów, plastikowe torby, plastikowe kubki do kawy, plastikowe butelki, nakrętki do butelek, puszki po napojach, opakowania pizzy na wynos, papierowe ręczniki, chusteczki..."
Pierwsza skomentowała ten wpis jej starsza córka, Lola (która poszła w ślady mamy i jest piosenkarką). "To twoje najlepsze zdjęcie! Kocham Cię i dziękuję za utrzymywanie okolicy w czystości". Fani Annie Lennox docenili przede wszystkim jej odległy od gwiazdorskiego blichtru styl życia. Piszą, że również zbierają śmieci: w parkach, na licach, na plaży. Nawet woreczki z psimi kupami, które ludzie porzucają przy drodze.
Jedna z komentatorek zapytała, gdzie można kupić taki "cudowny, limonkowy, błyszczący patyczek do zbierania śmieci". Nie została jednak odesłana do konkretnej marki czy firmy. Annie Lennox odpisała, że wystarczy po prostu wpisać do wyszukiwarki internetowej hasło: "chwytak do śmieci" ("trash grabber").
Za to swojej córce, Loli, odwdzięczyła się wpisem, w którym poleca jej najnowszy, "wpadający w ucho", singiel: "Back At Wrong".