James Bond pozostanie Brytyjczykiem

Brytyjskie media przekonują, że James Bond pozostanie Brytyjczykiem. Gazeta "The Daily Mail" dotarła do wewnętrznej notatki krążącej po biurach Amazonu, według której popularny szpieg nadal pozostanie mężczyzną i nie zmieni się również jego narodowość. Studio oficjalnie nie odniosło się do tych informacji.
James Bond to jedna z największych ekranowych ikon począwszy od jego pojawienia się na dużym ekranie w "Doktorze No" z 1962 roku. Ostatni film serii trafił do kin w 2021 roku. Był to "Nie czas umierać" z ostatnim występem Daniela Craiga w roli agenta 007.
Od tamtej premiery Broccoli i Wilson nie ogłosili, kto przejmie rolę. Gdy współwłaścicieli franczyzy połączyły biznesowe więzi z Amazonem, pojawiały się pogłoski, że współpraca bywała wyboista.
"The Daily Mail" prostuje te doniesienia ustami anonimowej osoby zaznajomionej ze sprawą. "Pojawiło się tak wiele błędnych plotek na temat przyszłości Bonda. Amazon jest zaangażowany w utrzymanie ducha Bonda. A to oznacza, że musi on być Brytyjczykiem bądź pochodzić ze Wspólnoty Narodów. I musi być mężczyzną" – przekonuje wspomniana osoba.
Doniesienia brytyjskiej gazety chłodzą coraz gorętsze plotki zza kulis serii o Bondzie. Jak informowały wcześniej media, do przejęcia cyklu miały skłonić właściciela Amazonu, Jeffa Bezosa, słowa Barbary Broccoli, która nazwała dyrektorów jego firmy idiotami.
"Nie obchodzi mnie, ile to będzie kosztować, pozbądź się jej" – miał powiedzieć wściekły Bezos. Jego firma przejęła wcześniej prawa do dystrybucji serii wraz z zakupem biblioteki studia MGM.