"People": Patrick Dempsey najseksowniejszym żyjącym mężczyzną 2023 r.

Od 1985 roku magazyn "People" organizuje plebiscyt na "Najseksowniejszego Żyjącego Mężczyznę". Pierwszym laureatem został Mel Gibson, a po nim ten tytuł przyznawano takim gwiazdorom, jak m.in. Sean Connery, Richard Gere, Brad Pitt, George Clooney, Pierce Brosnan i Paul Rudd.
W ubiegłym roku zwycięzcą został filmowy Kapitan Ameryka, czyli Chris Evans. Teraz triumfował Patrick Dempsey, odtwórca roli doktora Dereka "McDreamy" Shepherda z bijącego rekordy popularności serialu "Chirurdzy". Informację o przyznaniu Dempseyowi tego tytułu podano w programie "Jimmy Kimmel Live".
Zgodnie z tradycją, laureat udzielił też wywiadu magazynowi "People". 57-letni aktor przyznał w tej rozmowie, że początkowo nie mógł uwierzyć w to, że został okrzyknięty najseksowniejszym żyjącym mężczyzną.
"Byłem całkowicie zszokowany, a po chwili zacząłem się śmiać, bo pomyślałem, że to musi być żart. Przecież zawsze byłem tym drugim!" – stwierdził żartobliwie Dempsey. Dwukrotnie nominowany do Złotego Globu gwiazdor podkreślił, że zwycięstwo w kultowym plebiscycie bardzo mu schlebia. "Cieszę się, że dzieje się to właśnie w tym momencie mojego życia. Miło jest zyskać uznanie. Z pewnością połechtało to moje ego, ale chciałbym też przekuć to w coś pozytywnego" – zaznaczył.
Zapytany o reakcję swoich dzieci – 21-letniej Tallulah Fyfe oraz 16-letnich bliźniaków Darby’ego i Sullivana – aktor przyznał, że na ich podziw nie ma co liczyć. "Będą się ze mnie naśmiewać i znajdować wszelkie powody, dla których nie powinienem otrzymać tego tytułu. Ale to dobrze, dzięki nim wciąż czuję się młody" – odparł gwiazdor.
It’s about time! Patrick Dempsey has been waiting for this moment. #SexiestManAlive https://t.co/4eYnCAG1Zr pic.twitter.com/AIJZtGeeIP
— People (@people) November 8, 2023
Patrick Dempsey rozpoczął karierę aktorską pod koniec lat 80. Wystąpił wtedy w komediach dla młodzieży "Nie kupisz miłości" oraz "Niektóre dziewczyny". Uznanie krytyków zaskarbił sobie rolą w filmie "Kochaś" z 1989 roku. Zagrał w nim borykającego się kłopotami finansowymi studenta, który zaczyna umawiać się ze starszymi kobietami.
Globalną sławę zapewniła mu jednak dopiero rola doktora Dereka "McDreamy" Shepherda w "Chirurgach", za którą pokochały go miliony fanek serialu. W ostatnich latach mogliśmy go oglądać w trzeciej części serii "Transformers" czy komedii "Bridget Jones 3". Gwiazdor udziela się też charytatywnie. W 2008 roku założył on organizację charytatywną, którą na cześć swojej zmarłej matki nazwał Dempsey Center. Instytucja ma na celu wspieranie chorych na raka i ich bliskich.
Najnowszym zawodowym projektem Dempseya jest film biograficzny "Ferrari" Michaela Manna. Aktor zagrał w nim włoskiego kierowcę wyścigowego Piero Taruffiego. W obsadzie znaleźli się także Adam Driver, Penelope Cruz, Hugh Jackman i Shailene Woodley. Film na ekrany polskich kin trafi 29 grudnia.