Idris Elba od roku chodzi na terapię, bo jest pracoholikiem

Laureat Grammy za rolę Luthera goszcząc w podcaście "Changes" zdradził, że jest "absolutnym pracoholikiem", ale od roku uczęszcza na terapię. Jego celem jest pozbycie się, jak to określił, niezdrowych nawyków związanych z pracą.
Choć nie wyjaśnia, o co konkretnie mu chodzi, zauważa, że jest mu z tym uzależnieniem ogromnie trudno walczyć, bo zaangażowanie w pracę przynosi mu niemałe profity.
Idris Elba has revealed that he has been in therapy to help work through "unhealthy habits" he has developed from working in the entertainment industry https://t.co/q3iLTpJYhk
— The Hollywood Reporter (@THR) October 4, 2023
Jakby tego było mało, Brytyjczyk ma niemal renesansową osobowość i jest utalentowany na bardzo wielu polach. Jest nie tylko doskonałym aktorem teatralnym i filmowym. Od lat pozostaje aktywny w branży muzycznej jako DJ Big Dris, a jeśli nie komponuje czy nie jest na planie zdjęciowym, spełnia się jako reżyser (do tego nagradzany) oraz przedsiębiorca. Zapytany jednak wprost, czy wybrał się na terapię, gdyż zamierza pracować mniej, ze szczerym zdumieniem odparł: "Chyba żartujesz?!".
Spotkało się to z umiarkowanie optymistycznymi prognozami dotyczącymi trwałości małżeństwa gwiazdora. "Kolejny celebryta, który wkrótce ogłosi, że się rozwodzi" - brzmi jeden z bardziej popularnych komentarzy zacytowanych przez DailyMail.
Warto przypomnieć, że aktor trzykrotnie stawał na ślubnym kobiercu. Ostatni raz w kwietniu 2019 roku z somalijsko-amerykańską modelką Sabriną Dhowre, która cieszy się dużą popularnością w mediach społecznościowych.
Jego pierwszą żoną była wizażystka Hanne Norgaard, znana jako Kim, którą poślubił w urzędzie stanu cywilnego w 1999 roku. W 2006 roku Idris wziął ślub w Las Vegas z Sonyą Hamlin, z którą rozwiódł się cztery miesiące później. Z kolejnego, tym razem nieformalnego, związku z Naiyaną Garth ma syna. Winston Elba urodził się w 2014 roku. Dwa lata później związek był tylko wspomnieniem.