Meg Ryan zdradziła, że jej słynna scena udawanego orgazmu zawstydza jej dzieci

Aktorka ma dwoje dzieci, pochodzącego ze związku z Dennisem Quaidem 31-letniego Jacka Quaida i 19-letnią, pochodzącą z Chin, adoptowaną w 2006 r. córkę Daisy True Ryan. Jack sam jest popularnym aktorem, a do tego scenarzystą oraz producentem telewizyjnym (jako aktor wystąpił m.in. w "Igrzyskach śmierci" i serialach "Vinyl" oraz "The Boys").
Gdy na łamach na łamach miesięcznika "Interview" Meg Ryan została zapytana przez Carol Burnett o scenę udawanego orgazmu z "Kiedy Harry poznał Sally", odrzekła niespodziewanie, że dzieci są ciągle nią zażenowane.
Meg Ryan admitted that her kids, Jack Quaid and Daisy Ryan, are often embarrassed by the fake orgasm scene in "When Harry Met Sally": "(Jack) said, ‘You know you can go into that deli and there’s an arrow pointing down to the table where you shot that." https://t.co/4830IMn5ZG pic.twitter.com/2QtdRl3xQ6
— Variety (@Variety) September 1, 2023
"Mój syn zadzwonił do mnie dziś rano, że jest w Nowym Jorku i zatrzymał się w hotelu, który znajduje się naprzeciwko Delikatesów Katza (chodzi o lokal, Katz’s Delicatessen, na rogu East Houston i Ludlow w Nowym Jorku, gdzie nakręcono wspomnianą scenę między Ryan i Billym Crystalem – przyp. red.). Powiedział mi: "Wiesz, że możesz wejść do tych delikatesów i tam jest strzałka wskazująca na stół, przy którym kręciłaś tę scenę".
Aktorka dodała, że rozmawiali przez głośnik i słyszała to córka, która siedziała obok niej. Ona i Jack mieli stwierdzić, że czują się wyjątkowo zażenowani tą sytuacją.
To nie pierwszy raz, gdy Jack Quaid wyraził zakłopotanie filmową sceną mamy. W wywiadzie dla "InStyle", udzielonym w 2019 r., przyznał, że w młodości unikał obejrzenia tego filmu: "Nie chcesz widzieć swojej mamy udającej orgazm w delikatesach, kiedy dorastasz" – dodał wówczas.
Później jednak nadrobił zaległości. Sam przygotowywał się do roli w komedii romantycznej "Plus One" i uznał, że musi w końcu obejrzeć jedną z najlepszych komedii w historii. Kiedy to już zrobił, "był niewiarygodnie dumny ze swojej mamy" – jak stwierdził.