Zimą warto kłaść się spać wcześniej
Zimą, kiedy jest mniej światła, powinniśmy spać dłużej. Po dokładnym zmierzeniu na przestrzeni roku parametrów snu dorosłych osób, badacze doszli do wniosku, że jego rytm zmienia się w zależności od pory roku. "Zimą potrzebujemy spać po prostu więcej" - donosi Mail Online.
W eksperymencie dorośli, którym pozwolono się budzić w naturalny sposób, w zimowych miesiącach nie tylko spali dłużej, wydłużyła się u nich też najgłębsza faza snu - REM, czyli z szybkimi ruchami gałek ocznych. Faza REM odgrywa kluczową rolę w śnieniu - wtedy pojawiają się najbardziej wyraziste sny, zapamiętywaniu, przetwarzaniu emocji i informacji. Jest niezbędna do prawidłowego rozwoju mózgu i jego regeneracji.
"Chociaż coraz częściej bada się krótkoterminowy wpływ sztucznego światła na ludzki sen, mało jest doniesień na temat długoterminowych skutków wywoływanych przez pory roku" - oznajmili eksperci z Kliniki Snu i Chronobiologii w szpitalu św. Jadwigi w Berlinie w artykule opublikowanym we "Frontiers in Neuroscience".
"Nasze analizy wykazały, że całkowity czas snu jest dłuższy zimą niż latem, a sen REM dłuższy zimą niż wiosną. Sezonowe zmiany w architekturze snu mogą mieć wpływ na zalecenia dotyczące rutyny snu" - dodali.
Obecnie większość ludzi nie budzi się kiedy chce, lecz z powodu zajęć w szkole lub pracy jest zmuszona do wychodzenia z domu jeszcze przed wschodem słońca.
Zdaniem autorów badania społeczeństwo mogłoby skorzystać na możliwości późniejszego wstawania w zimowych miesiącach, wymagałoby to jednak zmiany godzin pracy. Dopóki to nie nastąpi, zalecają zimą wcześniej kłaść się spać - nie później niż trzy do czterech godzin po zmierzchu. Powinno to pomóc w dostosowaniu się do sezonowego rytmu organizmu człowieka.