Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Włoska policja aresztowała... obraz Rubensa wykorzystywany do oszustw

Włoska policja aresztowała... obraz Rubensa wykorzystywany do oszustw
Palazzo Ducale w Genui, gdzie na wystawie z dziełami Rubensa, można zobaczyć kontrowersyjny obraz. (Fot. Piergiulio90, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons)
Dzień przed końcem 2022 roku karabinierzy aresztowali prezentowany na wystawie 'Rubens w Genui' obraz zatytułowany 'Zmartwychwstały Chrystus ukazuje się matce'. Po kilku dniach dzieło wróciło na ekspozycję, ale nie kończy to śledztwa. Przedstawiciel włoskiego ministerstwa kultury wyraził wątpliwości co do tego, że autorem obrazu jest Rubens.
Reklama
Reklama

Przypisywany Peterowi Paulowi Rubensowi obraz "Zmartwychwstały Chrystus ukazuje się matce", który karabinierzy zatrzymali, po kilku dniach powrócił na wystawę w Palazzo Ducale w Genui. Jak poinformował "The Art Newspapper" prowadzący dochodzenie major Alessandro Caprio, dzieło będzie nadal eksponowane, ale za szklanym panelem.

Obraz, jak podawała agencja ANSA, został zatrzymany 30 grudnia zeszłego roku przez funkcjonariuszy jednostki włoskiej policji z jednostki ds. dziedzictwa kulturowego w związku ze śledztwem w sprawie nielegalnego wywiezienia dzieła z Włoch dziesięć lat temu.

Policyjną akcję skrytykował krytyk sztuki Vittorio Sgarbi, który obecnie pełni funkcję podsekretarza we włoskim resorcie kultury. Stwierdził on, że obraz może wcale nie być autorstwa Rubensa. "Zachęcam tych, którzy przeprowadzili wstępne dochodzenie, aby unikali kłopotliwych błędów i wykazali się większą rozwagą w swoich ocenach" – napisał Sgarbi w notatce cytowanej przez włoską prasę.

Na te słowa szybko zareagowała Anna Orlando, współkuratorka wystawy w Palazzo Ducale, której tematem przewodnim są związki Rubensa z Genuą. W komentarzu dla dziennika "La Repubblica" stwierdziła, że autentyczność dzieła nie podlega dyskusji, dlatego będzie ono dalej prezentowane na wystawie, która potrwa do lutego.

Prowadzone przez policję śledztwo nie dotyczy autentyczności dzieła, ale tego, w jaki sposób zostało ono 10 lat temu przemycone z Włoch do Pragi. W wyrafinowany spisek zaangażowane było podobno biuro eksportowe w Pizie. W wyniku śledztwa czterech obywateli Włoch - dwóch właścicieli płótna oraz księgowy i jego syn - oskarżono o nielegalny eksport dzieła i pranie brudnych pieniędzy.

Właściciele kupili obraz od przedstawicieli włoskiej rodziny Cambiaso w 2012 roku za 300 tys. euro, po czym przypisali jego autorstwo nieznanemu flamandzkiemu artyście i, wyceniwszy jego wartość na 25 tys. euro, wywieźli w 2014 roku czeskiej do Pragi. Niezbędne do eksportu dokumenty wydało niedziałające już biuro w Pizie.

Jak twierdzą śledczy, po bezprawnym wywiezieniu obrazu z Włoch właściciele sfingowali serię sprzedaży za pośrednictwem firm, które założyli za granicą. Te operacje, a prawdopodobnie także wypożyczenie dzieła na wystawę w Genui, miały na celu zwiększenie jego wartości rynkowej.

Olej "Zmartwychwstały Chrystus ukazuje się matce" powstał w latach 1612-1616. Przedstawia Chrystusa obok klęczącej Madonny w niebieskim płaszczu. Na wystawę w Palazzo Ducale w Genui trafił wraz z 18 innymi Rubensa w październiku ubiegłego roku. Został ubezpieczony na 4 miliony euro.

Obraz jest dość niezwykły, bo w 2015 roku konserwatorzy, wykorzystując technologię rentgenowską, odkryli na płótnie oryginalne przedstawienie Madonny, które artysta następnie zamalował. W związku z tym podjęli kontrowersyjną decyzję, by usunąć farbę z powierzchni i odsłonić oryginalną Madonnę. Dlatego obecnie widoczne są dwie jej postaci.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 30.04.2024
GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama