W parkach i na plażach Miami Beach nie wolno już palić papierosów

Jak podaje amerykańska agencja prasowa Associated Press, przedstawiciel lokalnych władz miasta Alex Fernandez uzasadnił wprowadzenie tego zakazu koniecznością utrzymania plaż w nienaruszonym stanie oraz ochroną żółwi i ptaków morskich oraz innych dzikich zwierząt.
Według pozarządowej amerykańskiej organizacji Ocean Conservancy, niedopałki papierosów należą do największej grupy śmieci zbieranych podczas akcji związanych z oczyszczaniem wybrzeża. "Niedopałki papierosów nie są tym, co chce tu każdego roku oglądać 18 milionów turystów. Nowe prawo pomoże zachować nasz raj czystym i pięknym" - stwierdził Fernandez w oświadczeniu.
Wprowadzenie zakazu było możliwe dzięki podpisanej w czerwcu ubiegłego roku przez gubernatora Florydy Rona DeSantisa ustawie, która zezwala miastom i hrabstwom tego stanu na wprowadzanie regulacji dotyczących palenia wyrobów tytoniowych na plażach i w parkach.