Młodsza siostra Miley Cyrus zdradziła, że była uzależniona od Xanaxu

W nowym wywiadzie dla magazynu "Rolling Stone" młodsza siostra Miley Cyrus ujawniła, że gdy miała 18 lat, jej ówczesny chłopak po raz pierwszy podał jej lek, by ułatwić im zbliżenie.
"Xanax stał się dla nas sposobem na związanie się. Myślę, że chciałam się dopasować do jego oczekiwań. Chciałam być taka, jak on chciał. Chciałam robić to, co on uważał za fajne i co - jak wówczas myślałam – robią wszyscy" - przyznała Noah.
Artystka pierwsze symptomy uzależnienia poczuła, kiedy lek zaczął wprawiać ją w błogostan "tylko na sekundę". Działał tak krótko, że jej życie ostatecznie stało się "ciemną jamą, bezdenną otchłanią".
Zauważyła też, że u szczytu swojego uzależnienia była "otoczona ludźmi, którzy łatwo mogli zdobyć pigułki, kupując je od ludzi z miasta". Inni, bez kontaktów, nie sięgający po pigułki poprawiające nastrój, jakby rozpłynęli się we mgle.
Noah Cyrus wraca do zdrowia od 2020 roku. Uważa, że ma szczęście, bo od początku pomagali jej wszyscy, od których potrzebowała pomocy. Swoje doświadczenia z uzależnieniem i dochodzeniem do siebie zawarła w piosenkach na albumie "The Hardest Part", który ostatecznie ma zostać wydany 16 września tego roku przez Columbia Records (wcześniej premierę zapowiadano na 15 lipca).
W ramach promocji piosenkarka wyruszy w swoją pierwszą europejską trasę koncertową. Rozpocznie się ona 6 sierpnia w Helsinkach, a zakończy 23 sierpnia w Berlinie.
Xanax to lek, w którym substancją czynną jest alprazolam o szybkim i silnym działaniu uspokajającym i przeciwlękowym. Zaliczany jest do leków silnie uzależniających. Przyjmowany bardzo często i w wysokich dawkach zaczyna działać na organizm jak narkotyk. Uzależnia fizycznie oraz psychicznie.