Menu

Kevin Bacon nie wiedział, że reklamuje sieć barów...

Kevin Bacon nie wiedział, że reklamuje sieć barów...
Kevin Bacon był nieco zaskoczony... (Fot. PATRICK T. FALLON/AFP via Getty Images)
Podczas wizyty w programie Jimmy’ego Kimmela, Kevin Bacon został zaskoczony przez gospodarza. Dowiedział się od niego, że w Argentynie istnieje sieć barów z hamburgerami, która wykorzystuje jego nazwisko i twarz. Aktor - pół żartem, pół serio - zapowiedział, że przeanalizuje tę sprawę ze swoim prawnikiem.

"Chciałbym zapytać cię o coś bardzo dziwnego…" – zagaił tajemniczo Jimmy Kimmel do Kevina Bacona, gdy ten odwiedził go w jego programie. Po tych słowach na ekranie telewizora pojawiło się zdjęcie z profilu instagramowego argentyńskiej sieci barów szybkich obsługi "Kevin Bacon Fast Good". Logo tej firmy zdobiła twarz Kevina Bacona.

"Wow!" – zareagował zdziwiony aktor. "Na pewno nie wyrażałem zgody na to zdjęcie. To nie jest dobra fotografia" – zauważył przy okazji dość trzeźwo. ":Chyba jest więcej takich restauracji, od których nie mam żadnych pieniędzy" – dodał.

Na profilu instagramowym odnalezionym przez prowadzącego program wymienione były trzy placówki w Buenos Aires. Kimmel nie mógł uwierzyć, że jego rozmówca nic nie wiedział o tym przedsięwzięciu. "Będę rozmawiał z moim adwokatem. Zadzwonię do niego" – Bacon zakończył ten wątek. Po jego tonie trudno było jednak wyczuć, czy mówi to żartem, czy na poważnie.

Być może prawnik aktora zaczął już działać, bo profil przywoływanej sieci gastronomicznej @kevinbacon.fastgood zniknął z Instagrama. Na razie właściciele zuchwałego konceptu gastronomicznego nie ustosunkowali się publicznie do tego skandalu. Owszem, mogą bronić się, że nazwisko aktora oznacza po prostu "bekon", ale trudniej będzie wytłumaczyć się z tego, że wykorzystano również imię i twarz gwiazdora.

Waluty


Kurs NBP z dnia 24.02.2025
GBP 5.0216 złEUR 4.1609 złUSD 3.9734 złCHF 4.4187 zł

Sport