El. MŚ 2026: Urban wybrał do kadry 26 piłkarzy. Są debiuty i powroty
24-letni Szcześniak zbiera dobre recenzje za grę w zespole lidera krajowej ekstraklasy (łącznie 102 mecze i dwa gole), a niedawno zdobył bramkę na 2:1 w wyjazdowym spotkaniu Pucharu Polski z Arką Gdynia, dającą Górnikowi awans do 1/8 finału. W przeszłości występował w kadrze do lat 20.
Natomiast 19-letni Rózga jest reprezentantem kadry młodzieżowej do lat 21. W Sturmie zaliczył w tym sezonie siedem meczów w austriackiej ekstraklasie i trzy w Lidze Europy.
Do reprezentacji Urbana wracają Zalewski z Atalanty Bergamo i Buksa z Udinese, którzy z powodu kontuzji nie grali w zwycięskich meczach w październiku - towarzyskim z Nową Zelandią (1:0 w Chorzowie) i eliminacyjnym z Litwą (2:0 w Kownie).
Powołania nie otrzymał natomiast klubowy kolega Buksy - pomocnik Jakub Piotrowski.
Najwięcej piłkarzy w obecnej reprezentacji (trzech) jest z Legii Warszawa: bramkarz Kacper Tobiasz oraz Paweł Wszołek i Bartosz Kapustka.
W przeciwieństwie do kilku ostatnich zgrupowań, gdy Biało-Czerwoni przygotowywali się w Katowicach i Chorzowie, tym razem – po ośmiomiesięcznej przerwie - wrócą do Warszawy. Zgrupowanie rozpocznie się w poniedziałek, zbiórkę zaplanowano do późnych godzin popołudniowych. Wielu piłkarzy jeszcze w niedzielę wieczorem będzie grać ligowe mecze w swoich klubach.
Spotkanie z Holandią odbędzie się 14 listopada na PGE Narodowym, natomiast kończący kwalifikacje mecz z Maltą - trzy dni później w Ta’ Qali.
Z powodu żółtych kartek w pierwszym z tych spotkań zabraknie Bartosza Slisza i Przemysława Wiśniewskiego, ale obaj otrzymali powołanie na listopadowe zgrupowanie.
Polscy piłkarze na dwie kolejki przed zakończeniem eliminacji zajmują drugą pozycję w grupie G z dorobkiem 13 punktów i tracą trzy do Holandii, a o trzy wyprzedzają Finlandię, która rozegrała jedno spotkanie więcej od wyżej plasujących się zespołów.
Bezpośredni awans na mundial 2026 w USA, Meksyku i Kanadzie wywalczą zwycięzcy grup, a ekipy z drugich miejsc wystąpią w dwustopniowych barażach.
"Pomarańczowi" mają znacznie korzystniejszy bilans bramek od Polaków (plus 19 do plus 6). W eliminacjach MŚ właśnie to kryterium jest najważniejsze w przypadku równej liczby punktów, więc podopieczni Urbana - żeby wyprzedzić Holendrów - musieliby zwyciężyć w bezpośrednim meczu w Warszawie i liczyć na ich potknięcie trzy dni później z Litwą, a sami pokonać Maltę na zakończenie zmagań grupowych.
Piłkarze powołani do reprezentacji Polski na mecze z Holandią i Maltą:
Bramkarze: Bartłomiej Drągowski (Panathinaikos Ateny), Kamil Grabara (VfL Wolfsburg), Łukasz Skorupski (Bologna FC), Kacper Tobiasz (Legia Warszawa).
Obrońcy: Jan Bednarek (FC Porto), Matty Cash (Aston Villa), Tomasz Kędziora (PAOK Saloniki), Jakub Kiwior (FC Porto), Kryspin Szcześniak (Górnik Zabrze), Przemysław Wiśniewski (Spezia Calcio), Paweł Wszołek (Legia Warszawa), Jan Ziółkowski (AS Roma).
Pomocnicy: Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Jakub Kamiński (FC Koeln), Bartosz Kapustka (Legia Warszawa), Kacper Kozłowski (Gaziantep FK), Filip Rózga (Sturm Graz), Michał Skóraś (KAA Gent), Bartosz Slisz (Atlanta United), Sebastian Szymański (Fenerbahce Stambuł), Nicola Zalewski (Atalanta Bergamo), Piotr Zieliński (Inter Mediolan).
Napastnicy: Adam Buksa (Udinese Calcio), Robert Lewandowski (FC Barcelona), Krzysztof Piątek (Al-Duhail SC), Karol Świderski (Panathinaikos Ateny).
Czytaj więcej:
El. MŚ 2026: Zwycięstwo Polaków w Kownie, sensacja na Wyspach Owczych
Trener Urban o eliminacjach do MŚ 2026: Selekcja była dobra, ale najważniejsze dopiero przed nami





























