Skandaliczne tweety premiera Rosji!
Odchodzi???
Reklama
Reklama
Hakerzy włamali się na oficjalne konto premiera Rosji Dmitrija Miedwiediewa na Twitterze, zamieszczając tam między innymi jego rzekomą deklarację o ustąpieniu z urzędu.
"Odchodzę ze stanowiska. Wstydzę się za działania rządu. Wybaczcie" - głosi jeden ze wpisów, które według służby prasowej premiera były dziełem hakerów. Ten wpis był jednym z łagodniejszych.
Hakerzy w imieniu premiera Rosji tweetowali bardziej pikantnie: "Myślicie, że dzisiaj w Jałcie powie coś ważnego? Wątpię. Siedzę sobie tutaj i tak sobie myślę, na ch…a?". Inny tweet uderzał we władzę, którą reprezentuje Miedwiediew: „Rosyjscy obywatele nie powinni cierpieć z powodu problemów ze zdrowym rozsądkiem przywódców kraju”.
Konto Miedwiediewa na jakiś czas wyłączono, a gdy wznowiło ono funkcjonowanie, zakwestionowanych wpisów już na nim nie było.Premiera Rosji na Twitterze śledzi 2,5 mln osób.
"Odchodzę ze stanowiska. Wstydzę się za działania rządu. Wybaczcie" - głosi jeden ze wpisów, które według służby prasowej premiera były dziełem hakerów. Ten wpis był jednym z łagodniejszych.
Hakerzy w imieniu premiera Rosji tweetowali bardziej pikantnie: "Myślicie, że dzisiaj w Jałcie powie coś ważnego? Wątpię. Siedzę sobie tutaj i tak sobie myślę, na ch…a?". Inny tweet uderzał we władzę, którą reprezentuje Miedwiediew: „Rosyjscy obywatele nie powinni cierpieć z powodu problemów ze zdrowym rozsądkiem przywódców kraju”.
Konto Miedwiediewa na jakiś czas wyłączono, a gdy wznowiło ono funkcjonowanie, zakwestionowanych wpisów już na nim nie było.Premiera Rosji na Twitterze śledzi 2,5 mln osób.