Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Zespół Nirvana został pozwany za "wykorzystywanie seksualne"

Zespół Nirvana został pozwany za "wykorzystywanie seksualne"
Spencer Elden jeszcze w 2016 r. odtworzył słynną okładkę. (Fot. Twitter/@outdoorshuman)
Mężczyzna, który jako niemowlę pojawił się na kultowej okładce wydanego w 1991 roku albumu 'Nevermind' Nirvany, oskarżył teraz muzyków zespołu o to, że publikując jego nagie zdjęcie, 'wykorzystali go seksualne'. Żąda za to odszkodowania w wysokości 150 tysięcy dolarów.
Reklama
Reklama

"Nevermind" to jeden z najlepiej sprzedających się albumów wszech czasów, który rozszedł się w ponad 30 milionach egzemplarzy na całym świecie. Jego słynną okładkę znają nie tylko fani zespołu - zdobi ją zdjęcie nagiego czteromiesięcznego chłopca pływającego pod wodą w basenie. Ów niemowlak nazywa się Spencer Elden i ma dziś 30 lat. Właśnie pozwał do sądu żyjących członków Nirvana, a także spadkobierców Kurta Cobaina. Mężczyzna twierdzi, że umieszczenie jego nagiego zdjęcia na okładce albumu było rodzajem wykorzystywania seksualnego, bo on nie miał wówczas możliwości wyrazić zgody ani sprzeciwu przed opublikowaniem tej fotografii.

We wniosku cytowanym przez "The Sun" Elden twierdzi, że członkowie zespołu Nirvana naruszyli federalne przepisy dotyczące pornografii dziecięcej i użyli jego zdjęcia bezprawnie. Dodaje też, że jego prawni opiekunowie nie wyrazili zgody na publikację jego nagiego wizerunku. Elden powołuje się przy tym na ustalenia sprzed lat – zespół podobno obiecał jego opiekunom, że jego genitalia zostaną zakryte naklejką na okładce albumu, jednak nie dotrzymali słowa.

Mężczyzna uważa, że publikacja tego zdjęcia wpłynęła negatywnie na całe jego życie i dlatego żąda odszkodowania 150 tysięcy dolarów. "Trwała krzywda, której doznał, obejmuje między innymi zaburzenia emocjonalne, zakłócenia rozwoju i postępów w nauce, długotrwałą utratę zdolności do zarobkowania, przeszłe i przyszłe wydatki na leczenie i opiekę psychologiczną, utratę chęci do życia oraz inne straty, które zostaną udowodnione na rozprawie" - dowiadujemy się w zawartym w pozwie uzasadnieniu. W pozwie pada także nazwisko fotografa Kirka Weddle'a, który wykonał zdjęcie Eldena. To za jego pośrednictwem fotografia trafiła w ręce członków zespołu. Był przyjacielem Ricka Eldena, czyli ojca Spencera.

W wywiadzie udzielonym "GQ Australia" pięć lat temu Elden przekazał, że okładka albumu budzi jego głęboki sprzeciw. "Ostatnio myślałem: czy to jest w porządku, że pokazali wszystkim mojego cholernego penisa? Tak naprawdę przecież nie miałem na to żadnego wpływu" – stwierdził.

Co ciekawe, w 2016 roku odtworzył to samo ujęcie, ale tym razem pozował w szortach. Widać na nim, że ma na klatce piersiowej wytatuowany tytuł płyty "Nevermind". Wtedy nic nie wskazywało na to, że zamierza się procesować z zespołem Nirvana. Decyzję o złożeniu pozwu podjął kilka miesięcy temu, gdy usiłował się skontaktować z członkami grupy. "Kilka miesięcy temu odezwałem się do Nirvany, aby sprawdzić, jakie jest ich stanowisko. Odesłano mnie do ich menedżerów i prawników" – wyjaśnił.

Elden podobno domaga się w pozwie nie tylko odszkodowania i zwrotu honorariów adwokackich, ale także sądowego nakazu zabraniającego wszystkim stronom "kontynuowania działań i praktyk opisanych w niniejszym dokumencie".

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 17.05.2024
GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama