Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Zespół Depeche Mode w przyszłym roku zagra w Polsce!

Zespół Depeche Mode w przyszłym roku zagra w Polsce!
Dave Gahan i Martin Gore z Depeche Mode na zdjęciu z 4 października br. (Fot. PAP/EPA)
Legendarny brytyjski zespół właśnie ogłosił swoje plany na najbliższą przyszłość. Podczas konferencji prasowej w Berlinie członkowie Depeche Mode zapowiedzieli wydanie nowej płyty, a także trasę koncertową The Memento Mori Tour, która rozpocznie się 23 marca 2023 r. w kalifornijskim Sacramento. W ramach tego tournee grupa odwiedzi też Polskę - 2 sierpnia zagra koncert na PGE Narodowym.
Reklama
Reklama

Pierwsza od ponad pięciu lat trasa będzie promować 15. w dorobku grupy album, zatytułowany "Memento Mori", który ma się ukazać wiosną przyszłego. Poprzednia płyta zespołu - "Spirit" - została wydana w 2017 roku, zaś promująca ją trasa Global Spirit Tour odbyła się w latach 2017-2018.

Zespół zagrał wówczas dla ponad 3 milionów fanów podczas 130 koncertów w Europie i Ameryce Północnej.

Na stronie zespołu można przeczytać, że pierwsza część przyszłorocznej trasy The Memento Mori Tour odbędzie się w Ameryce Północnej, m.in. w nowojorskim Madison Square Garden, United Center w Chicago, Kia Forum w Los Angeles i Scotiabank Arena w Toronto.

Do Europy zespół przeniesie się 16 maja i będzie koncertować na dużych stadionach, m.in. Stade de France w Paryżu, Stadionie Olimpijskim w Berlinie, San Siro w Mediolanie i Twickenham w Londynie. W opublikowanym harmonogramie widnieje także PGE Narodowy. Zespół do Warszawy przyjedzie z Pragi, a po koncercie zaplanowanym na 2 sierpnia następnie uda się do Tallina.

Przy okazji informacji o nowej płycie na stronie internetowej znalazło się też wspomnienie zmarłego 26 maja ubiegłego roku współzałożyciela zespołu, klawiszowca i basisty Andy'ego Fletchera.

"Rozpoczęliśmy pracę nad tym projektem na początku pandemii, a jego tematyka była bezpośrednio inspirowana tamtym czasem. Po odejściu Fletcha postanowiliśmy go kontynuować, ponieważ jesteśmy pewni, że on chciałby, aby projekt nabrał dodatkowego znaczenia" - napisał Martin Gore.

A Dave Gahan dodał: "Fletch pokochałby ten album. Naprawdę nie możemy się doczekać, by wkrótce się nim z wami podzielić i nie możemy się doczekać, by zaprezentować wam go na żywo na koncertach w przyszłym roku".

Obaj muzycy o płycie wspominali też już w wywiadzie dla magazynu "Rolling Stone". "Oczywiście, każdy pomyśli, że piosenki zostały szybko napisane po śmierci Andy'ego. Ale wszystko zostało zaplanowane już wcześniej. Niestety Andy zmarł, kiedy naprawdę nie mógł się doczekać, aby zacząć z nami nagrywać" - wyznał Gore i dodał, że łacińską maksymę "memento mori" (pamiętaj o śmierci) odbiera pozytywnie, jako zachętę do tego, by "jak najlepiej wykorzystaj swój czas".

Dave Gahan potwierdził, że wszystkie piosenki zostały napisane przed śmiercią Fletchera i dodał: „Nie zastąpimy Fletcha, nie ma powodu, by zastępować Fletcha. To byłoby niemożliwe".

Zespół wspierają teraz podczas koncertów muzycy: multiinstrumentalista Peter Gordeno i perkusista Christian Eigner. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 15.05.2024
GBP 4.9651 złEUR 4.2635 złUSD 3.9368 złCHF 4.3498 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama