Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wielki powrót 30 Seconds to Mars!

Wielki powrót 30 Seconds to Mars!
Nowy singiel zespołu nie wszystkim przypadł do gustu... (Fot. Ian Gavan/Getty Images for MTV)
W poniedziałek muzycy grupy 30 Seconds To Mars opublikowali nową piosenkę, teraz potwierdzili, że jest ona zapowiedzią nowej płyty. Będzie to szósty krążek w dorobku zespołu założonego przez Jareda Leto i jego brata i pierwszy pięcioletniej przerwie.
Reklama
Reklama

Wystarczył jeden rzut oka na wyczyszczony z wszystkich postów profil zespołu na Instagramie, aby domyślać się, że grupa szykuje dla swoich fanów coś więcej niż jedynie singiel "Stuck", który ukazał się w poniedziałek 8 maja.

Już z wcześniejszych wypowiedzi Jareda Leto wynikało, że zespół wykorzystał czas pandemii na napisanie nowych piosenek. Jednak nie było pewne, kiedy podzieli się owocami swojej wytężonej pracy. Teraz zesppół ogłosił, że krążek zatytułowany "It’s the End of the World But It’s a Beautiful Day" ukaże się na rynku 15 września.

Na nadchodzącej płycie znajdzie się w sumie 11 utworów. Pierwszym singlem jest piosenka "Stuck". Utwór wyraźnie odbiega od dotychczasowej stylistyki zespołu, dlatego wzbudził mieszane reakcje fanów. Jedni chwalą nowoczesne brzmienie, chwytliwą melodię i przede wszystkim świetnie zrealizowany teledysk, inni narzekają na odejście od dawnego, bardziej rockowego brzmienia 30 Seconds To Mars. 

"To brzmi jak 5 sekund lata, a nie 30 Seconds To Mars" - stwierdził jeden z komentujących na Instagramie. "Już dawno straciłam nadzieję na to, że będziecie brzmieć jak dawniej, proszę wróćcie do swoich korzeni" - apelowała kolejna osoba.

Czy pozostałe utwory, które znalazły się na płycie trafią w gusta fanów spragnionych dawnego brzmienia 30 Seconds To Mars? O tym przekonamy się we wrześniu. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 17.05.2024
GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama