W badaniu przeprowadzonym przez OnePoll wskazano, że amatorzy masła orzechowego z kawałkami orzechów to w przeważającej większości optymiści (63 proc.) o osobowości ekstrawertycznej, wśród nich częściej również znajdziemy typy nocnych marków i co ciekawe wierzą w miłość od pierwszego wejrzenia. Dodatkowo ta grupa nie boi się ryzyka i cechuje się większą pewnością siebie.

Nieco mniej optymizmu wykazują miłośnicy masła o kremowej konsystencji, ci jednak należą do rannych ptaszków i są bardziej introwertyczni. Nie są natomiast pozbawieni spontaniczności, choć miewają tendencje do odwoływania planów w ostatniej chwili.

To, co łączy obie grupy to niewątpliwie sposób spożywania masła orzechowego, które najlepiej smakuje prosto ze słoika. I niezależnie od tych preferencji, warto po nie sięgać nie tylko ze względów smakowych, ale również zdrowotnych. Wiele badań pokazuje, że jedzenie orzeszków ziemnych, w tym masła orzechowego, może zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób serca, nawet o 34 proc.

"Wszystkie masła orzechowe i nasienne, w tym te wykonane z orzeszków ziemnych, mogą być dobrym źródłem zdrowych tłuszczy, białek i błonnika, a także witamin A i E - doskonałych dla skóry, cynku dla odporności, magnezu do zarządzania stresem, żelaza dla energii i potasu dla mięśni" - tłumaczy na łamach "Washington Post" dietetyk Casey Seidenberg.

"Masło orzechowe jest najbardziej bogate w białko i wskazuje wysoką zawartość wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Zwykle jest tańsze i szerzej dostępne niż wiele alternatywnych produktów" - puentuje ekspert.