Slugging, czyli wazelinowy zabieg na twarz
Po oczyszczeniu skóry twarzy nakładamy warstwę kremu nawilżającego. Gdy po kilkunastu minutach się wchłonie, nakładamy (z pominięciem oczu) grubą warstwę wazeliny i zostawiamy ją na noc. Wazelina tworzy barierę, dzięki której cera nie traci wilgoci. Rano należy zmyć resztki maski.
Slugging wystarczy wykonać raz na dwa tygodnie. Częstsze stosowanie może zapychać pory. Po wazelinowaniu twarzy warto poduszkę zabezpieczyć ręcznikiem, by uchronić ją przed tłustymi plamami. Ten zabieg wylansowały koreańskie blogerki, a bazuje on na produkcie o długiej historii.
Wazelina jest produktem ubocznym procesu destylacji ropy naftowej. Jej nazwa pochodzi od amerykańskiego koncernu Vaseline, który rozpoczął masową produkcję tej substancji i wprowadził ją do branży kosmetycznej w drugiej połowie XIX wieku.