"Od dawna sen stanowi brakujące ogniwo w dyskusji na temat zdrowego stylu życia" - podkreśla psycholog Jennifer Martin. Wiadomo, że dobry sen poprawia nasze samopoczucie, wzmacnia układ odpornościowy, wpływa również na gospodarkę hormonalną. Badania przeprowadzone we współpracy z Uniwersytetem Kalifornijskim wskazały, bowiem, że "coaching snu", a co za tym idzie również sam sen, zbawiennie wpływa również na wydolność fizyczną i ogólne samopoczucie.

Na czym polegają takie zajęcia? Bynajmniej nie jest to wylegiwanie się na siłowni. Rozmowy z ekspertami w zakresie snu, mają wskazać na te elementy stylu życia, które warto zmienić. W trakcie każdego spotkania podopieczny, wspólnie z "trenerem snu" analizuje "dziennik snu", weryfikuje również te elementy, które zakłócają wypoczynek.

"Wierzymy, że na zdrowie składa się aktywność fizyczna, właściwa dieta i regeneracja" - podkreśla na łamach "Fashionista" Matt Delaney z Equinox. Dodaje, że bardzo istotnym elementem wspomnianej regeneracji jest sen - podstawowy, ale również zaniedbany element higieny życia. Dlatego sieć siłowni wspólnie z UCLA stworzył program, który ma na celu nie tylko zwrócenie uwagi na problem niedoboru snu, ale również wykorzystanie dostępnych metod, które mają poprawić, jakość codziennego wypoczynku.

Trenerka Amanda Clark przyznaje, że stres związany z pracą i życiem codziennym zawsze będzie obecny w naszym życiu. Istotny jest jednak sposób, w jaki udaje nam się go niwelować. "Mam nadzieję, że w trakcie takich sesji uda mi się wyposażyć moich podopiecznych w narzędzia i umiejętności, które ułatwią im niwelowanie skutków stresu" - przyznaje.