Wystarczy schudnąć zaledwie kilka kilogramów, aby poprawić jakość snu. Badacze udowodnili, że wraz z utratą masy ciała, śpimy lepiej, dłużej i jesteśmy bardziej wypoczęci.

Najnowsze badania wykazały, że osoby, które straciły przynajmniej 5 proc. wagi ciała, spały dłużej i lepiej. Ten eksperyment dowiódł, że nadwaga ma istotny wpływ na jakość snu, a także nastrój.

Eksperci ukazują inny związek między nadwagą i snem. Do tej pory przestrzegali, że brak wystarczającej ilości snu może sprzyjać tyciu. Badania wskazywały, że osoby, które śpią mniej niż sześć godzin, konsumują więcej kalorii.

Krótszy sen wpływał na podniesienie poziomu leptyny, hormonu wytwarzanego w tkance tłuszczowej, który zmniejsza apetyt, a także powodował spadek poziomu greliny, która zwiększa z kolei wydzielanie soków żołądkowych i pobudza apetyt.