Naukowcy odkryli, że zapominamy, jak bardzo byliśmy szczęśliwi
"Odkryliśmy, że wspomnienia o szczęściu ulegają zniekształceniu" - piszą Alberto Prati i Claudia Senik w ostatnim, listopadowym wydaniu magazynu "Psychological Science".
"Przeciętnie ludzie mają tendencję do wyolbrzymiania poprawy swojej sytuacji i zaniżania poczucia szczęścia w przeszłości. Widać tu znaczną asymetrię - podczas gdy szczęśliwi ludzie wspominają swoje dotychczasowe życie jako lepsze niż było, nieszczęśliwi mają tendencję do wyolbrzymiania negatywnych aspektów przeszłości".
Alberto Prati z Oksfordu i Claudia Senik z Sorbony przeanalizowali dane z czterech badań prowadzonych przez wiele lat w USA, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Dotyczyły one ponad 60 tys. osób w okresie od lat 70. do teraz. Badani oceniali swoją bieżącą i przeszłą sytuację życiową.
Przeprowadzona przez Alberto Pratiego i Claudię Senik analiza jasno wykazała, że kluczem do szczęścia jest rozbieżność pomiędzy naszą oceną sytuacji obecnej i w przeszłości. Jeśli się poprawiła, czujemy się szczęśliwi i lepiej oceniamy swoją przeszłość. Jeśli się pogorszyła, także przeszłość widzimy w ciemnych barwach.
W badaniu brytyjskim około 20 tys. osób w latach 1997-2009 co roku proszono o określenie swojego poczucia szczęścia w skali od 1 do 7. Badani mieli także powiedzieć, czy czują się bardziej, mniej czy tak samo zadowoleni z życia jak przed rokiem. Naukowcy zauważyli, że około połowy uczestników było w stanie poprawnie przypomnieć sobie, jak się czuli rok wcześniej. Jednak wiele odpowiedzi dotyczących przeszłości było wyraźnie pod wpływem tego, jak się czuli w momencie wypełniania ankiety.
Natomiast Francuzi w podobnym badaniu twierdzili, że byli mniej zadowoleni z życia niż deklarowali rok wcześniej. Tę samą tendencję naukowcy zauważyli w Stanach Zjednoczonych, gdzie pytano badanych w odstępach pięcioletnich. Zwykle ludzie nie doceniali tego, jak bardzo byli szczęśliwi pięć lat wcześniej.
Upraszczając, można powiedzieć, że bycie szczęśliwym dzisiaj oznacza, że czujemy się lepiej niż wczoraj. Albero Prati i Claudia Senik uważają, że wyniki ich pracy mogą pomóc wyjaśnić, dlaczego ludzie, którzy twierdzą, że są szczęśliwi, bardziej optymistycznie patrzą w przyszłość i postrzegają otaczający ich świat jako mniej niebezpieczny. Są też generalnie bardziej otwarci na nowe doświadczenia.