Najbardziej nielubiane gwiazdy to...
Według rankingu Q Scores, który mierzy korzystne i niekorzystne opinie Amerykanów na temat osób i marek, największą niechęć wśród mieszkańców USA wzbudzają Bill Cosby i Ariana Grande. To właśnie te dwa nazwiska poczyniły największy skok w notowaniu, stając się, obok Kim Kardashian, najbardziej nielubianymi osobami w Ameryce.
Jak wynika z rankingu popularności, Bill Cosby odnotował największy skok w negatywnych ocenach. W ciągu dwóch lat zanotował 43-punktowy wzrost. Po tym jak ponad 50 kobiet oskarżyło komika o gwałt, jeden z najbardziej lubianych aktorów stał się najbardziej nielubianą personą.
Amerykanom bardzo podpadła również piosenkarka Ariana Grande. Gwiazdorski wybryk młodej wokalistki kosztował ją 5 dolarów i utraconą sympatię słuchaczy. Wszystko za sprawą filmu z udziałem Grande, który trafił do sieci. Na nagraniu piosenkarka z koleżanką oblizują pączki, po czym gwiazda stwierdza: "Nienawidzę Amerykanów. Nienawidzę Ameryki". Ostatecznie Grande kupiła pączki, za które zapłaciła 5 dolarów, jednak nie były to te same łakocie, których wcześniej "próbowała".
Po tym jak nagranie trafiło do sieci, młoda wokalistka wydała oświadczenie, w którym przeprosiła za swoje słowa, które jak podkreśliła, zostały wyjęte z kontekstu. Jak zapewniła, kocha swój kraj i jest dumna z bycia Amerykanką.
Niestety, jej słowa nie przekonały jej rodaków. Jak wynika z zestawienia Q Scores, po Cosbym, Ariana Grande zanotowała drugi największy skok w negatywnej ocenie.