"Soki pozbawione są błonnika, który wiąże niektóre minerały i na zasadzie konkurencji utrudnia ich wchłanianie. Dlatego wyciskane soki są bardziej odżywcze. Natomiast, jeśli zależy nam na zaspokojeniu głodu, to proponuję koktajle, które zawierają błonnik i są bardziej sycące" - wyjaśnia dietetyk Katarzyna Błażejewska-Stuhr.

Dietetyk dodaje, że świeżo wyciskane soki to szybki i prosty sposób na odżywienie organizmu. Z łatwością można je przygotować i zabrać do pracy, jako jeden z posiłków albo przekąska.

"Ortodoksyjni wyznawcy diety sokowej przekonują, że soki powinny być wypite w ciągu 15 min od przygotowania. Uważam jednak, że nawet jeśli sok będzie stał dzień nie straci tak bardzo na wartości. Może nieco spadnie ilość witaminy C, ale i tak dostarczymy jej dużo więcej niż gdybyśmy tego soku w ogóle nie wypili. Dlatego sama przygotowuję soki czy koktajle w większej ilości i dzielę na kilka porcji. W końcu, kto ma czas na przygotowanie świeżego napoju pięć razy dziennie" - zapewnia dietetyk.