John Cleese ujawnił, że wydaje 17 tys. funtów rocznie na kurację odmładzającą
Długowieczność to kwestia, która fascynuje ludzkość od zarania dziejów. Świat nauki od lat próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, jak zatrzymać młodość i spowolnić naturalny proces starzenia.
W tym celu wciąż opracowuje się innowacyjne terapie z zakresu odnowy biologicznej, które mają za zadanie polepszyć kondycję organizmu, przywrócić fizyczną sprawność i aktywizować wewnątrzustrojowe mechanizmy regeneracji tkanek.
Na takową kurację dawno temu zdecydował się John Cleese, członek kultowej grupy komediowej Monty Python.
Secret to eternal youth? John Cleese extols virtues of stem cell treatment
— Project Counsel Media (@ProjectCounsel) April 30, 2024
Therapy has remarkable medical potential but experts say private clinics making far-reaching claims operate in regulatory grey zone https://t.co/XEAHLJOeZN
W rozmowie z magazynem "Saga" 84-letni gwiazdor "Żywota Briana" ujawnił, że od dwóch dekad poddaje się rewolucyjnej terapii komórkami macierzystymi, która wykorzystywana jest obecnie w wielu dziedzinach medycyny. Komórki macierzyste wykazują zdolność do nieograniczonego samoodnawiania, dzięki czemu przyspieszają proces regeneracji uszkodzonych struktur.
"Komórki te podróżują po organizmie, a kiedy odkryją miejsce wymagające naprawy, zamienią się w zniszczone komórki. Myślę, że to dlatego nie wyglądam źle, jak na 84 lata" – oznajmił brytyjski aktor.
Cleese przeznacza na ten cel 17 tys. funtów rocznie, czyli ponad 85 tys. złotych. Jak sam podkreśla, jego zdaniem są to dobrze wydane pieniądze.
Pigs in Space! ð´☠️ð¦
— John Cleese (@JohnCleese) April 30, 2024
From "The Muppet Show" (1978). pic.twitter.com/aB3DD8iD4a
"Jeśli chcesz sobie kupić kilka dodatkowych lat, myślę, że to jest tego warte. Musisz jednak zdobyć najwyższej jakości komórki macierzyste. Te, które mam, pochodzą z miejsca w Montreux w Szwajcarii, zwanego La Prairie" – dodał komik.
Zaznaczył, że nie czuje się na swój wiek także dzięki małżeństwu z młodszą od niego o ponad trzy dekady projektantką biżuterii, Jennifer Wade.
"Uwielbiam to, że moja żona jest ode mnie młodsza. To sprawia, że sam jestem młody. Niewątpliwie smutne jest to, że zapewne umrę przed nią, ale póki co, cieszę się całkiem dobrym zdrowiem" – powiedział Cleese.