Jennifer Aniston uznawana jest za jedną z najatrakcyjniejszych gwiazd Hollywood. 53-letnia aktorka zdaje się odporna na skutki starzenia, wciąż zachwycając smukłą, wysportowaną sylwetką i młodzieńczą urodą. Gwiazda kultowych "Przyjaciół" ma swoje sprawdzone sposoby na zatrzymanie upływu czasu, którymi postanowiła teraz podzielić się z fanami. Jak ujawniła serialowa Rachel Green w rozmowie z magazynem "First For Women", sylwetkę i zdrowie zawdzięcza głównie jadłospisowi, do którego na co dzień przykłada dużą wagę.

Aktorka od lat jest wierna diecie zwanej postem przerywanym, której najpopularniejsza wersja (16:8) polega na tym, iż między kolacją a śniadaniem należy zrobić 16-godzinną przerwę. "Uwielbiam przerywany post. Nie jem nic o poranku. Bardzo szybko zauważyłam pozytywny wpływ tej diety na moje samopoczucie i poziom energii" – wyjaśniła Aniston.

I dodała, że każdy dzień zaczyna od wypicia szklanki ciepłej wody z cytryną. Choć śniadania aktorka jada znacznie później niż większość z nas, dba o to, aby były one sycące i dostarczały wszystkich niezbędnych składników odżywczych. "Najczęściej sięgam po jajka z awokado. Nauczyłam się je przyrządzać na milion sposobów. Często przyrządzam też owsiankę. Pod koniec gotowania płatków dodaję ubite białka jaj – dzięki nim owsianka ma kremową konsystencję i dostarcza więcej protein" – podpowiada gwiazda.

Jeśli zaś chodzi o to, jak trenuje, aktorka preferuje różnorodność. "Staram się zaskakiwać swoje mięśnie" – podkreśla. Do jej ulubionych ćwiczeń należą skakanie na skakance i trening interwałowy imitujący wspinaczkę. "Kiedy mój trener pewnego dnia wręczył mi skakankę, powiedziałam: Chyba oszalałeś. Ale on upierał się, że to jedno z najlepszych ćwiczeń. Zaczęłam więc doskonalić technikę i dziś wychodzi mi to już całkiem nieźle" – zdradziła Aniston.

Gwiazda regularnie uprawia też jogę oraz medytuje. Jej zdaniem to najlepsza metoda radzenia sobie ze stresem. "Medytacja to moja ulubiona część dnia. To czas na wyciszenie, okazanie wdzięczności za to, co mamy, zanurzenie się w chwili obecnej. Żałuję, że nie da się wtedy zatrzymać czasu, by dłużej celebrować ten moment" – przyznała.

Niezawodnym sposobem na odstresowanie jest dlań również… zmywanie naczyń. "Kocham mieć porządek w kuchni, więc jest to dla mnie bardzo relaksujące zajęcie" – wyjawiła Aniston.