Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Jada Pinkett Smith opowiedziała o swoim uzależnieniu od alkoholu i narkotyków

Jada Pinkett Smith opowiedziała o swoim uzależnieniu od alkoholu i narkotyków
Jada ze słynnym mężem, Willem Smithem. (Fot. PAP/EPA)
Znana aktorka i żona Willa Smitha w najnowszym odcinku programu 'Red Table Talk' zdobyła się na odważne osobiste wyznanie. Szczegółowo opowiedziała o dawnym uzależnieniu od alkoholu i narkotyków.
Reklama
Reklama

Jada Pinkett Smith podzieliła się z fanami szczegółami na temat nałogów, z jakimi zmagała się w przeszłości. W latach 90. była uzależniona od alkoholu i narkotyków, choć wówczas - jak sama przyznaje - nie była świadoma tego, że ma problem.

"Piłam wino jak oranżadę. Często upijałam się też rumem i wódką. Tak naprawdę byłam uzależniona już w liceum. Mieszałam alkohol, ecstasy i zioło – to był mój niezawodny koktajl. Byłam przyzwyczajona do tego, że cały czas jestem na rauszu. Ale wmawiałam sobie, że nie robię nic złego. To przecież nie była kokaina czy heroina" – wyznała żona Willa Smitha.

Gwiazda "Matrixa" podkreśliła, że stopniowo zwiększające się uzależnienie od używek do pewnego momentu nie budziło jej niepokoju. "Twój próg wytrzymałości przesuwa się coraz wyżej i wyżej. Dochodzi do sytuacji, w której musisz wypić nie jedną, a dwie lub trzy butelki wina, by dalej się bawić. Nie byłam typem pijaczki, która pije codziennie. Byłam raczej imprezową dziewczyną – piłam od czwartku do poniedziałku rano. W pewnej chwili zdałam sobie sprawę z tego, że to nie jest normalne" – zaznaczyła aktorka.

Wydarzeniem, które uświadomiło jej, że ma problem i powinna coś zmienić coś w swoim życiu, był incydent na planie komedii "Gruby i chudszy" z 1996 roku. Aktorka zażyła narkotyki, po czym zasłabła. "Wzięłam ecstasy i poszłam na haju do pracy. Zemdlałam podczas robienia makijażu. Powiedziałam wszystkim, że musiałam zażyć przeterminowane lekarstwa. To było bardzo pouczające doświadczenie. To był zarazem ostatni raz, kiedy zrobiłam coś takiego. Dorastałam z matką uzależnioną od heroiny i nawet to nie powstrzymało mnie od ćpania. Musiałam sięgnąć dna, by zrozumieć, że mam problem" – wyznała Pinkett Smith.

Żona Willa Smitha na koniec zaznaczyła, że udało jej się wyjść z nałogów. Dziś stara się unikać używek, a picie alkoholu ogranicza do "okazjonalnego kieliszka wina".

"Nie mogę tknąć wódki, rumu, żadnego mocniejszego trunku. Uwielbiam lawendowe martini z wódką, ale nie mogę nawet na nie spojrzeć, bo wiem, że wróciłabym do nałogu" – wyznała.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 20.05.2024
GBP 4.9743 złEUR 4.2575 złUSD 3.9149 złCHF 4.3072 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama