Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Iza Kuna: Kobiety płacą wysoką cenę za swoją niezależność

Iza Kuna: Kobiety płacą wysoką cenę za swoją niezależność
Iza Kuna - popularna aktorka skończyła właśnie 49 lat. (Fot. FB / Tadeusz Skokołowski)
Gośka z kultowego już filmu Lejdis, redaktor naczelna portalu Co tam w serialu Singielka, Regina w filmie Pitbull. Ostatni pies - to tylko kilka ról z całego wachlarza postaci, które zagrała ta 49-letnia aktorka.
Reklama
Reklama

Wystąpiła w takich produkcjach jak: "Miłość na wybiegu" czy "Galerianki" oraz serialach "Tango z aniołem" i "Singielka", a także w kinowych hitach: "Lejdis" i "Idealny facet dla mojej dziewczyny". Choć początkowo nie była rozchwytywaną aktorką, dziś jej nazwisko stało się znane szerokiej publiczności. Ona sama nie lubi jednak słowa "kariera", skromnie mówiąc: "Cieszę się, że dzięki tym rolom, filmom zobaczyło mnie dużo osób".

Swoją pozycję w polskim kinie zdobywała, rzec by można - z mozołem. "Pojawiałam się w filmach krótkometrażowych, offowych, wyjeżdżałam do Norwegii malować domy, sprzątać, zajmować się dziećmi, co zresztą zaczęłam robić już w czasie studiów... Byłam nawet pogodynką w Polsacie. Pisałam też wywiady do miesięcznika Antena” – wylicza "ciekawostki" ze swej zawodowej drogi w jednym z wywiadów.

Jednym z ostatnich filmów z jej udziałem jest "PolandJa". Bohaterowie przekonują się, że najdziksze historie zdarzają się w najmniej odpowiednich momentach. Film jednak nie okazał się kinowym hitem, choć widzowie dostrzegli, że każdy wątek ma swój specyficzny klimat.

Iza Kuna często pojawia się na okładkach popularnych czasopism kobiecych. (Fot. FB / Simple-CP)

"Chcielibyśmy być tacy europejscy, a jesteśmy bardzo polscy. I dobrze. Na całym świecie ludzie są zwalniani z pracy z dnia na dzień, tak jak moja bohaterka. W wielu miejscach na świecie kobiety są zdradzane przez swoich mężów czy nagle odchodzą z domu. W wielu miejscach na świecie ludzie myślą, że przyczyną ich nieszczęścia jest sąsiad gej albo Żyd, albo spadkobierca wielkiej fortuny. Ale to jest historia o nas, Polkach i Polakach" - mówiła w wywiadzie dla Gazety Wyborczej", opowiadając o "PolandJa".

Chyba najbardziej w świadomości widzów aktorka wpisała się rolą Gośki, prawniczki w "Lejdis". Film był jedną z popularniejszych komedii powstałych po 1989 roku. Obejrzało go w kinach 2,5 mln widzów w kinach i zdetronizował legendarnego "Kilera". Bohaterki filmu - podobnie jak bohaterki największych amerykańskich hitów "Seks w wielkim mieście" czy "Gotowe na wszystko" - to kobiety żyjące w dużym mieście, wyzwolone, nowoczesne i nieco szalone.

"Byłabym szczęśliwa, gdyby jeszcze widzowie, patrząc na ekran, nawet jeśli różnią się od filmowych bohaterów, odnajdywali cząstki siebie i swoją prawdę" - mówiła o roli Gośki Kuna.

"Uważam, że kobiety nadal płacą wysoką cenę za swoją aktywność i niezależność. I ciągle w tym świecie więcej uchodzi na sucho mężczyznom. Więcej im wolno, więcej zarabiają, więcej się im wybacza. Trzeba o tym mówić" - mówiła aktorka, komentując swoje role.

Ostatnio Kuna podjęła się także reżyserii teatralnej. Dla Teatru Polonia wyreżyserowała, grany obecnie, spektakl "Zabawa", w którym występują Anna Moskal i Marcin Perchuć.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 25.04.2024
GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama