Szacuje się, że ludzie zazwyczaj śmieją się 18 razy dziennie - na ogół podczas interakcji z innymi i w zależności od stopnia odczuwanej przyjemności. Badacze odnotowali również różnice związane z porą dnia, wiekiem i płcią - na przykład wiadomo, że kobiety uśmiechają się średnio częściej niż mężczyźni.

Naukowcy z Zakładu Psychologii Klinicznej i Epidemiologii Wydziału Psychologii Uniwersytetu w Bazylei przeprowadzili niedawno badanie, które wykazało, w przypadku tych osób, które często się śmiały, zdarzenia stresujące wiązały się z mniejszymi objawami stresu.

Bez wątpienia śmiech to najlepsze lekarstwo i sposób na łagodzenie zarówno objawów, jak i skutków stresu. Dobry, serdeczny śmiech łagodzi napięcie fizyczne i stres, pozostawiając rozluźnione mięśnie do 45 minut. Równocześnie obniża poziom hormonów stresu.

Śmiech wyzwala wydzielanie endorfin, naturalnych substancji poprawiających samopoczucie organizmu. Endorfiny promują ogólne dobre samopoczucie i mogą nawet chwilowo złagodzić ból. To również najlepszy eliksir długowieczności. Badanie przeprowadzone w Norwegii wykazało, że ludzie z silnym poczuciem humoru przeżywają tych, którzy się nie śmieją.