Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Everything But The Girl powraca z nową płytą

Everything But The Girl powraca z nową płytą
Zespół Everything But the Girl święcił triumfy w latach 90. (Fot. Getty Images)
Brytyjski duet Everything But The Girl najbardziej znany jest z utworu 'Missing', który stał się jedną z popularniejszych melodii lat 90. Po wydanym w 1999 albumie 'Temperamental' Tracey Thorn i Ben Watt postawili na solowe kariery. Nikt się nie spodziewał się, że po ponad 20 latach małżonkowie postanowią reaktywować dawno zapomnianą formację. A jednak.
Reklama
Reklama

Za pośrednictwem Twittera, Thorn poinformowała, że wiosną przyszłego roku na rynku ukaże się nowy album zespołu. Choć zespół nigdy oficjalnie nie ogłosił, że Everything But The Girl przestaje istnieć, po tak długiej przerwie, fani formacji przestali wypatrywać kolejnych hitów. Tym większym zaskoczeniem był tweet, którym Tracey Thorn zaanonsowała nową płytę.

"Pomyślałam, że może was to zainteresować, Ben i ja nagraliśmy nowy album Everything But The Girl. Płyta ukaże się wiosną przyszłego roku" – brzmiała krótka i jak na razie jedyna wiadomość przekazana fanom.

Tytuł płyty i dokładna data jej premiery nie są jeszcze znane, ale z pewnością wyczekiwać jej będą ci, którzy lata 90. darzą szczególnym muzycznym sentymentem. To właśnie wtedy singel "Missing", zremiksowany przez Todda Terry'ego, pobił rekord wszech czasów, spędzając 55 tygodni na liście Billboard.

"Mieliśmy za sobą kilka wzlotów i upadków, zatem ten sukces był niczym dotknięcie czarodziejską różdżką, jakby ktoś powiedział: teraz, po tym wszystkim, możecie się świetnie bawić i korzystać z tego hitu. Potem nagraliśmy kolejny album, który odniósł sukces, po czym odeszłam na emeryturę. Globalna supergwiazda to wyczerpujące" – przyznała w wywiadzie dla "Uncut" Thorn.

Oczywiście, w jej przypadku słowo emerytura należy traktować z dużym dystansem, gdyż w przerwie od Everything But The Girl, wokalistka nagrała trzy solowe albumy, współpracowała z Massive Attack, napisała cztery książki. Z kolei jej mąż założył własną wytwórnię płytową.

Najwyraźniej małżonkowie postanowili przypomnieć swoim fanom, za co uwielbiali ich ponad dwie dekady temu i dlaczego już niedługo warto będzie poświęcić im czasu i zapoznać się nowym materiałem, który przygotowali. Może się okazać, że tych dwoje doświadczonych muzyków stworzy ciekawą muzyczną propozycję na nadchodzącą wiosnę, a może zaproponuje hit porównywalny z "Missing".

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 15.05.2024
GBP 4.9651 złEUR 4.2635 złUSD 3.9368 złCHF 4.3498 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama