Elon Musk wypuścił linię perfum. Zarobił milion dolarów w 6 godzin
"Z nazwiskiem takim jak moje, wejście do branży perfumeryjnej było nieuniknione. Dlaczego wzbraniałem się przed tym tak długo?!" – napisał na Twitterze najbogatszy człowiek świata, Elon Musk. Co ciekawe, na tym portalu, w swojej wizytówce przedstawił się jako "sprzedawca perfum".
Musk pochwalił się na Twitterze, że po sześciu godzinach od rozpoczęcia przedsprzedaży perfum, która ruszyła 12 października, nabywców znalazło 10 tys. flakonów zapachu "Burnt hair". A jako że buteleczka kosztuje 100 dolarów, przełożyło się to na wpływy w wysokości 1 mln dolarów.
The finest fragrance on Earth!https://t.co/ohjWxNX5ZC pic.twitter.com/0J1lmREOBS
— Elon Musk (@elonmusk) October 11, 2022
Perfumy nabyć można na stronie jednej z firm Muska – The Boring Company. Firmy, która do tej pory zajmowała się kopaniem tuneli i produkowaniem miotaczy ognia. Być może z powodu tego drugiego profilu działalności nowemu zapachowi perfum dano nazwę "Burnt hair".
Na stronie nie ma wyjaśnienia, z jakich nut zapachowych stworzone są te perfumy oraz co jest ich składnikiem. Prowokuje też ich krótki opis - "esencja odrażającego pożądania".