"Zimno oraz suche powietrze spowodowane centralnym ogrzewaniem wiąże się z drastycznym spadkiem poziomu wilgotności. Ponadto chłód sprawia, że gruczoły łojowe często stają się mniej aktywne. Oznacza to, że nawet prawidłowo funkcjonująca dotychczas skóra jest obecnie bardziej wrażliwa i narażona na odwodnienie" – wyjaśnia w rozmowie z magazynem "Vogue" Arabella Preston, była wizażystka Kate Middleton i założycielka cenionej marki kosmetycznej Votary.

Zdaniem ekspertki, wraz z nadejściem zimy należy zmodyfikować nieco pielęgnacyjne zwyczaje, by zaspokoić zmieniające się potrzeby skóry.

"Warto aplikować na oczyszczoną skórę serum zawierające kwas hialuronowy, który zatrzymuje wilgoć. Następnie możemy rozprowadzić nawilżający olejek, po czym zastosować odżywczy krem" – podpowiada Preston. I dodaje, że w chłodnych miesiącach należy zwrócić szczególną uwagę na wrażliwe okolice oczu i ust.

"Skóra w tych miejscach jest znacznie cieńsza i uboga w gruczoły łojowe. Postaw na preparaty o bogatszej konsystencji, które zapobiegną podrażnieniom i wesprą odbudowę bariery ochronnej" – wskazuje ekspertka.

Dermatolożka Emma Coleman poleca zaś zrezygnować zimą ze stosowania agresywnych środków oczyszczających na bazie alkoholu, zamieniając je na preparaty w formie mleczka lub pianki. Specjalistka radzi też, by włączyć do pielęgnacji serum z dużą dawką witaminy C, która "wspomaga produkcję kolagenu i wspiera odnowę komórkową".

Skutecznym sposobem na podniesienie poziomu nawilżenia skóry jest również regularne aplikowanie maseczki z dodatkiem miodu. "Rób to wieczorem po zmyciu makijażu. Pozostaw maskę na 10–15 minut, nie zapominając o szyi. Miód jest naturalnym humektantem, co oznacza, że zatrzymuje wilgoć. Dzięki temu twoja skóra natychmiast odzyska utracony blask" – instruuje Coleman.

W okresie zimowym dobrze jest również wyeliminować z kosmetyków te ze składnikami o działaniu odwadniającym, takie jak oleje mineralne czy silnie złuszczające kwasy, które mogą naruszyć barierę ochronną skóry.

Lekarka medycyny estetycznej dr Barbara Sturm radzi za to stosować preparaty zawierające lipidy i silne przeciwutleniacze, które nie tylko usuwają odpowiedzialne za starzenie wolne rodniki, ale także nawilżają skórę i wyciszają stany zapalne.

"Nie rezygnuj całkowicie z peelingów, gdyż skutecznie usuwają one martwe i suche komórki z powierzchni skóry, polepszając wchłanianie serum i kremu. Wybierz jednak łagodny preparat enzymatyczny, który nie przesuszy nadmiernie cery" – podpowiada Sturm.

Chirurg plastyczny Paul Nassif dodaje, że zimą nie wolno zapominać o stosowaniu kremów z filtrem przeciwsłonecznym. Szkodliwe promieniowanie UVA przedostaje się bowiem nawet przez grubą warstwę chmur, wnikając w głębokie warstwy skóry. A długa ekspozycja na słońce przyspiesza starzenie się skóry, powoduje przebarwienia i zwiększa ryzyko nowotworów.