Dzięki pandemii Ed Sheeran postawił na zdrowie!
Wielu ludzi okres izolacji spędziło przed telewizorem z ciągle nowymi smakołykami na talerzu, co odbiło się negatywnie zarówno na ich zdrowiu, jak i wyglądzie. Są jednak i tacy, którzy dzięki pandemii rozpoczęli nowy, zdrowszy etap swojego życia. Do tego grona zalicza się Ed Sheeran. Brytyjski muzyk pochwalił się w rozmowie z BBC One, że konieczność rezygnacji z wyjazdów w trasy koncertowe skłoniła go do całkowitej zmiany dotychczasowego stylu życia.
Fast foody zamienił na zbilansowaną dietę, przestał nadużywać alkoholu i zaczął regularnie ćwiczyć. Dzięki temu udało mu się schudnąć i poprawić samopoczucie. "Porzuciłem wszelkie szkodliwe nawyki. Wcześniej zamawiałem jedzenie na wynos praktycznie każdego dnia. Teraz przestałem to robić i jest wspaniale. Przestałem jeść codziennie skrzydełka z kurczaka i skończyłem z piciem dwóch butelek wina każdej nocy. Za to codziennie staram się ćwiczyć. Już widzę rezultaty. Po raz pierwszy w życiu czuję się naprawdę zdrowo" – wyznał Sheeran.
W jednym z wcześniejszych wywiadów piosenkarz ujawnił, że zaczął regularnie biegać po tym, jak rzucił palenie. "Kiedy przestałem palić, chciałem zrobić wszystko, by oczyścić płuca" – zaznaczył muzyk wyznał w podcaście "Behind the Medal". I dodał, że od biegania na bieżni woli jogging na świeżym powietrzu. "Siłownie są w porządku, ale nie ma nic lepszego niż ruch na świeżym powietrzu. To był główny powód, dla którego zacząłem biegać – żeby oczyścić i dotlenić organizm" – przyznał Sheeran.